W piątek w Miami tenisistkom długo przyszło czekać na rozpoczęcie gier. Przyczynił się do tego deszcz. Nie wybiło to z rytmu Coco Gauff (WTA 3), która w 77 minut rozbiła 6:1, 6:2 Nadię Podoroską (WTA 78). Amerykanka zgarnęła 34 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła pięć break pointów i wykorzystała cztery z sześciu szans na przełamanie.
Gauff w ubiegłorocznym US Open zdobyła pierwszy wielkoszlemowy tytuł. W Miami notuje piąty występ. Do tej pory najdalej doszła do 1/8 finału w 2022 roku.
Kolejną rywalką Amerykanki będzie Oceane Dodin (WTA 84), która zwyciężyła 6:4, 3:6, 6:3 Arantxę Rus (WTA 57). W ciągu godziny i 45 minut Francuzka cztery razy oddała podanie, a wykorzystała pięć z 11 break pointów. Wywalczyła o 11 punktów więcej od Holenderki (86-75). Dodin do głównej drabinki weszła jako szczęśliwa przegrana z eliminacji, bo z rywalizacji wycofała się Ukrainka Marta Kostiuk.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
Anastazja Pawluczenkowa (WTA 22) w 75 minut rozbiła 6:2, 6:1 Shelby Rogers (WTA 325). Rosjanka odparła trzy z czterech break pointów i zaliczyła pięć przełamań. Jekaterina Aleksandrowa (WTA 16) wygrała 6:3, 6:4 z Donnę Vekić (WTA 34). Rosyjska tenisistka zniwelowała dziewięć break pointów i w każdym secie uzyskała po jednym przełamaniu.
Emma Navarro (WTA 20) pokonała 6:4, 6:3 Storm Hunter (WTA 122). W pierwszym secie Amerykanka od 1:4 wywalczyła pięć gemów z rzędu. W trwającym 89 minut meczu zamieniła na przełamanie pięć z 11 szans.
Miami Open, Miami (USA)
WTA 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,995 mln dolarów
piątek, 22 marca
II runda gry pojedynczej:
Coco Gauff (USA, 3) - Nadia Podoroska (Argentyna, Q) 6:1, 6:2
Jekaterina Aleksandrowa (14) - Donna Vekić (Chorwacja) 6:3, 6:4
Emma Navarro (USA, 20) - Storm Hunter (Australia, Q) 6:4, 6:3
Anastazja Pawluczenkowa (21) - Shelby Rogers (USA) 6:2, 6:1
Oceane Dodin (Francja, LL) - Arantxa Rus (Holandia) 6:4, 3:6, 6:3
Program i wyniki turnieju kobiet
Czytaj także:
Mnóstwo zwrotów akcji w meczu Jeleny Ostapenko. Szybkie spotkanie Marii Sakkari
Co za dreszczowiec! Niesamowita bitwa Woźniackiej w Miami