Świątek może rozbić bank. Na szali gigantyczna premia

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

W finale turnieju rangi WTA 1000 w Indian Wells Iga Świątek zmierzy się z Greczynką Marią Sakkari. Obie tenisistki powalczą o fortunę, ponieważ triumfatorka tej rywalizacji zarobi aż 1,1 miliona dolarów, czyli 4,34 mln złotych.

O tym, że Iga Świątek znakomicie radzi sobie na kortach w Indian Wells wiemy od 2022 roku. Właśnie wtedy po raz pierwszy w karierze udało jej się wygrać turniej rangi WTA 1000 w Kalifornii. Zaraz po triumfie w wielkoszlemowym Roland Garros był to jej największy sukces.

W kolejnym sezonie nasza tenisistka nie obroniła tytułu, bo w półfinale zatrzymała ją Kazaszka Jelena Rybakina. Tym razem jednak nie ma mocnych na rozpędzoną Polkę, która dotarła do finału bez straty seta i przegrywając łącznie tylko 17 gemów.

Trzeba przyznać, że forma liderki światowego rankingu WTA jest wręcz wyborna, przez co w finale będzie faworytką. A po przeciwnej stronie siatki stanie Greczynka Maria Sakkari, która ma idealną okazję na rewanż. W końcu to ona musiała uznać wyższość Świątek w finale w 2022 roku (4:6, 1:6).

ZOBACZ WIDEO: "Inspiracja". Tak polska gwiazda trenuje miesiąc po porodzie

Świątek może rozbić bank!

Triumf w Indian Wells niesie za sobą bardzo dobre benefity, zaczynając oczywiście od trofeum. Nie można jednak przejść obojętnie wobec pieniędzy, które powędrują na konto najlepszej tenisistki turnieju w Kalifornii.

Zarówno kobiety, jak i mężczyźni walczą o zarobek rzędu aż 1,1 miliona dolarów. W przeliczeniu na złotówki daje to 4,34 mln złotych, które trafi w ręce zwyciężczyni imprezy. Oczywiście ta kwota zostanie pomniejszona o podatek, ale i tak nadal mówimy o olbrzymim zarobku.

Dwukrotnie mniejsza nagroda pocieszenia

Prawie o połowę mniejszą sumę zgarnie tenisistka, która opuści kort jako przegrana. Dokładnie otrzyma wówczas 585 tysięcy dolarów, czyli 2,31 mln złotych. Mimo że widać jak na dłoni zdecydowaną różnicę między obiema kwotami, to ta również może być zadowalająca.

O tym, kto zgarnie główną nagrodę finansową dowiemy się już wieczorem. Spotkanie Igi Świątek z Marią Sakkari zaplanowane jest na godzinę 19:00 naszego czasu. Transmisja telewizyjna w Canal+ Sport, online na Canal+ Online, a relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Przeczytaj także:
Alarm przed meczem Świątek. To nie napawa optymizmem

Komentarze (2)
avatar
zbihaj
17.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziewczyna 22 lata i psycholog... Zamiast się cieszyć z życia i gry robią z niej robota i cytrynę do wyciskania milionów bardziej dla siebie niż dla niej. Przy takim trybie życia jeszcze 2 - 3 Czytaj całość
avatar
steffen
17.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A wy biedaki w redakcji, dalej za 3000 netto.