10 
Przed sobotnim półfinałem turnieju WTA 1000 w Dubaju w roli faworytki należało stawiać Igę Świątek. Anna Kalinska w ostatnich tygodniach prezentowała jednak bardzo dobrą formę i mogła zaskoczyć w pierwszym spotkaniu z Polką. Niedawno dotarła przecież do ćwierćfinału Australian Open.
Rosjanka od początku meczu prezentowała solidną grę, a po stronie naszej zawodniczki pojawiało się sporo błędów. Finalnie lepsza w tym starciu okazała się Kalinska, odnosząc największe zwycięstwo w karierze. Nie tylko pokonała liderkę rankingu WTA, ale również powalczy o historyczny tytuł.
25-latka została pierwszą zawodniczką w historii turnieju w Dubaju, która zameldowała się w finale po przejściu kwalifikacji. Dodatkowo została pierwszą od 4 lata kwalifikantką, która pokonała aktualną liderkę rankingu w turnieju rangi WTA. Podczas zmagań w Brisbane w 2020 podobnej rzeczy dokonała Jennifer Brady, która w meczu drugiej rundy odprawiła ówczesną "jedynkę" Ashleigh Barty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie robiła tego od ponad dwóch lat. W końcu się przełamała!
Kalinska nawiązała przy okazji do osiągnięcia Amelie Mauresmo sprzed 26 lat. Pokonała bowiem podczas jednego turnieju dwie zawodniczki z TOP 3 światowego rankingu. W półfinale pokonała Świątek, a w ćwierćfinale okazała się lepsza od Coco Gauff. Francuzka w 1998 roku w Berlinie wygrała z kolei z Lindsay Davenport i Janą Novotną.
Rosjanka, która rozgrywa najlepszy sezon w karierze, o triumf w Dubaju zmierzy się z Jasmine Paolini. Włoszka w pierwszym półfinale pokonała Soranę Cirsteę. Obie zawodniczki w sobotnim finale zagrają o największy sukces w całej karierze.
Zobacz także:
Porażka Igi Świątek. Sprawdź, jak wygląda ranking WTA
Słowami o Świątek rozbawiła publiczność. Taki plan na wygraną miała Rosjanka
