Nastolatek sprawił kolejną sensację w Dosze. Gael Monfils zapisał się w historii

Holger Rune uzupełnił swój sztab. Wznowił współpracę ze znanym trenerem

W II rundzie turnieju ATP w Dosze Jakub Mensik odniósł bardzo prestiżowe zwycięstwo nad Andym Murrayem. 24 godziny później 18-letni Czech sprawił kolejną, jeszcze większą, sensację. W ćwierćfinale wygrał 6:4, 7:6(6) z najwyżej rozstawionym Andriejem Rublowem.

- To dla mnie niesamowity tydzień. Gram dobrze i mam poczucie, że mogę rywalizować z najlepszymi. To, że dotarłem do półfinału po pokonaniu tak niesamowitych rywali, jest wspaniałe - mówił, cytowany przez atptour.com, tenisista z Prościejowa, który w czwartek zapisał na swoim koncie dziesięć asów, jedno przełamanie i 21 zagrań kończących.

Pokonując aktualnie piątego w rankingu ATP Rublowa, Mensik odniósł największą wygraną w karierze. Awansował także do debiutanckiego półfinału w głównym cyklu. W nim w pokoleniowym starciu zmierzy się z Gaelem Monfilsem. 37-letni Francuz, posiadacz dzikiej karty, wyeliminował oznaczonego numerem trzecim rodaka Ugo Humberta i został najstarszym półfinalistą w dziejach Qatar ExxonMobil Open.

W 1/2 finału imprezy w stolicy Kataru znajdzie się tylko jeden rozstawiony tenisista, Karen Chaczanow. Moskwianin, turniejowa "dwójka", w czwartek spędził na korcie zaledwie 13 minut. Po tym czasie jego rywal, Emil Ruusuvuori, skreczował z powodu kontuzji dolnej części pleców.

Chaczanow o awans do finału zagra z Alexeiem Popyrinem, z którym ma bilans 2-1. Australijczyk w ćwierćfinale zaserwował dwa asy, uzyskał trzy przełamania i pokonał 6:4, 6:4 oznaczonego numerem czwartym Aleksandra Bublika.

Qatar ExxonMobil Open, Doha (Katar)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 1,395 mln dolarów
czwartek, 22 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Karen Chaczanow (2) - Emil Ruusuvuori (Finlandia) 3:0 i krecz
Jakub Mensik (Czechy) - Andriej Rublow (1) 6:4, 7:6(6)
Gael Monfils (Francja, WC) - Ugo Humbert (Francja, 3) 6:2, 6:4
Alexei Popyrin (Australia) - Aleksander Bublik (Kazachstan, 4) 6:4, 6:4

Król serwisu mówi "koniec". Napisał pożegnalny list

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie uwierzysz. Sochan pokazał, co jadł przed meczem