Dzięki "zamrożonemu" rankingowi Maja Chwalińska (WTA 352) wystąpiła w głównej drabince zawodów ITF World Tennis Tour o puli nagród 75 tys. dolarów na kortach twardych w Porto. W niedzielnym finale na jej drodze stanęła Jessica Bouzas Maneiro (WTA 164). 21-letnia Hiszpanka zwyciężyła ostatecznie 3:6, 6:0, 6:4 i cieszyła się z dziesiątego trofeum w singlu.
Pierwszy set był zapowiedzią interesującego spotkania. Po dwóch bardzo długich gemach doszło do serii przełamań. Obie panie świetnie walczyły na returnie, dochodziło do licznych wymian. Finalnie to Polka wygrała od stanu po 3 trzy gemy z rzędu i zakończyła premierową odsłonę.
Bouzas Maneiro wzięła surowy rewanż w drugiej partii. Nie dała Chwalińskiej żadnego break pointa, a sama była bezwzględna przy podaniu naszej reprezentantki. Leworęczna 22-latka straciła podanie w pierwszym, trzecim i piątym gemie, co pozwoliło Hiszpance zwieńczyć seta wynikiem 6:0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza
W decydującej części pojedynku gra była początkowo bardzo wyrównana. Chwalińska nie wykorzystała break pointa w drugim gemie. Potem skuteczna była jej rywalka. Polce udało się co prawda błyskawicznie wyrównać na po 3, ale Bouzas Maneiro zdobyła przełamanie na 4:3. Od tego momentu kontrolowała sytuację na korcie i dwóch godzinach i sześciu minutach wykorzystała pierwszą piłkę meczową.
Chwalińska nie wywalczyła w Porto szóstego singlowego mistrzostwa w karierze na zawodowych kortach. Mimo tego może być zadowolona z tego tygodnia spędzonego w Portugalii. Dzięki finałowi powinna w poniedziałek awansować o ponad 50 pozycji i powrócić do Top 300 rankingu WTA. Nasza tenisistka zagra także w przyszłotygodniowej imprezie w Porto, tym razem o puli nagród 50 tys. dolarów.
niedziela, 28 stycznia
wyniki i program turniejów cyklu ITF World Tennis Tour:
KOBIETY
Porto (Portugalia), 75 tys. dolarów + H, kort twardy w hali
finał gry pojedynczej:
Jessica Bouzas Maneiro (Hiszpania) - Maja Chwalińska (Polska) 3:6, 6:0, 6:4
Czytaj także:
Kolejny turniej potwierdzony. Gdzie zagra Iga Świątek?
Twardy bój w rywalizacji juniorów. Znamy mistrzów Australian Open
Czy Maja Chwalińska zakończy 2024 rok w Top 200? 
