71 minut. Mecz Sabalenka - Krejcikova wyłonił półfinalistkę

PAP/EPA / Lukas Coch / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
PAP/EPA / Lukas Coch / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Aryna Sabalenka kontynuuje drogę do obrony tytułu w Australian Open. Białorusinka w ćwierćfinale nie dała żadnych szans Barborze Krejcikovej, pokonując Czeszkę 6:2, 6:3. W półfinale zmierzy się z trzecią rakietą światowego rankingu - Coco Gauff.

W drugim ćwierćfinale Australian Open zaprezentowała się broniąca tytułu Aryna Sabalenka. Białorusinka o miejsce w najlepszej czwórce turnieju zmierzyła się z Barborą Krejcikovą.

Bilans dotychczasowych spotkań przemawiał zdecydowanie na korzyść wiceliderki światowego rankingu, która wygrała pięć z sześciu starć.

Również forma prezentowana w Melbourne przemawiała za jej zwycięstwem. 25-latka w czterech poprzednich spotkaniach straciła tylko 11 gemów, a Krejcikova miała za sobą trzy trzysetowe boje singlowe i trzy mecze deblowe.

Obie tenisistki rozpoczęły pojedynek od pewnie wygranych gemów serwisowych. Na tym skończyła się wyrównana gra, bowiem Sabalenka szybko zdołała wypracować przewagę. Wygrała trzy gemy z rzędu, notując dwa przełamania i odskakując na 4:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewany powrót do Realu Madryt. Tak go przyjęli

Choć po chwili Krejcikova zdołał odrobić stratę jednego przełamania, nic więcej już nie ugrała. Białorusinka odpowiedziała trzecim już wygranym gemem przy podaniu Czeszki, a po chwili utrzymała podanie bez straty punktu. To dało jej pewne zwycięstwo 6:2 i prowadzenie w meczu.

Początek drugiej partii miał bliźniaczy przebieg. Utrzymane podania w pierwszych dwóch gemach i po chwili szybkie przełamanie dla Sabalenki. Czeszka nie miała po swojej stronie żadnych argumentów, które mogłyby przeważyć nad pewną i skuteczną grą obrończyni tytułu. W efekcie faworytka ponownie odskoczyła na 4:1 z dwoma przełamaniami i wszystko wskazywało na to, że już niedługo będzie świętować awans do półfinału.

Podobnie jak w poprzedniej partii Krejcikova zdołała po chwili zanotować przełamanie powrotne, ale tym razem poparła je utrzymanym serwisem. Nie zdołała jednak pójść za ciosem. Wiceliderka światowego rankingu odpowiedziała utrzymanym podaniem, a po chwili zanotowała łącznie szóste przełamanie i zamknęła seta wynikiem 6:3. Białorusinka odniosła tym samym kolejne pewne zwycięstwo i awansowała do półfinału.

Aryna Sabalenka w półfinale Australian Open zmierzy się z Coco Gauff. Amerykanka, która w poprzednim sezonie wygrała US Open, notuje serię 12 wygranych meczów wielkoszlemowych z rzędu. W ćwierćfinale pokonała po emocjonującym, trzysetowym boju Ukrainkę Martę Kostiuk.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 86,5 mln dolarów australijskich
wtorek, 23 stycznia

ćwierćfinał gry pojedynczej kobiet:

Aryna Sabalenka (2) - Barbora Krejcikova (Czechy, 11) 6:2, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (11)
avatar
roch10
23.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sabalenka,to moja ulubiona tenisiska i najsympatyczniejsza 
avatar
TreserΚlonów
23.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciekawe cze pod koniec turnieju odliczą Stękalence trochę punktów za to wycie:-) 
avatar
LowcaKitu
23.01.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
No przy takim "losowaniu" to Sabakalenka na finał będzie w sam raz rozgrzana. Sic! 
avatar
tedy00
23.01.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
szkoda mi krecikowej bo to podobno kuzynka krecika z dobranocki ale sabalenka jest super mam nadzieje ze wygra z tym produktem marketingowo-biznesowym Coco 
avatar
Krystyna BG
23.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Niech najszybciej wygra to co jest do wygrania wtedy zajmą ją inne przyjemności np modeling Foto e5c