Rosjanka jest wściekła. Zdradziła, jak traktują ją kibice w Australii

Getty Images / Photo by Andy Cheung/ Darrian Traynor / Na zdjęciu: Anastazja Pawluczenkowa/ fani na AO 2024
Getty Images / Photo by Andy Cheung/ Darrian Traynor / Na zdjęciu: Anastazja Pawluczenkowa/ fani na AO 2024

Anastazja Pawluczenkowa nie kryła złości po przegranym meczu na Australian Open. - Było tam kilku facetów, którzy zaczęli krzyczeć i miauczeć na mnie! - grzmi tenisistka z Samary.

W tym artykule dowiesz się o:

Paula Badosa (WTA 100) pokonała Anastazję Pawluczenkową (WTA 46) w dwóch setach (6:2, 6:3) w meczu II rundy Australian Open 2024. Hiszpanka rozprawiła się z rywalką w 72 minuty (więcej TUTAJ).

Po spotkaniu Rosjanka nie szczędziła krytyki organizatorom turnieju Wielkiego Szlema w Melbourne, a także sympatykom tenisa.

32-letni Pawluczenkowa odniosła się do atmosfery panującej na trybunach podczas rywalizacji z Badosą. Padły przy tym mocne słowa.

- Było bardzo głośno, właściwie jak w restauracji. Ludzie rozmawiali, jedli i pili. Nie wiem, czy w ogóle oglądali mecz - przyznała, cytowana przez portal inews.co.uk.

- Było tam kilku facetów. Myślę, że się upili, zaczęli krzyczeć i miauczeć na mnie! Może dlatego, że mam tatuaż na nodze ("miau" - przyp. red.) lub po prostu dlatego, że wypili trochę drinków. To naprawdę było niepokojące. Szczerze, nie było miło. Na początku meczu byłam naprawdę zła. Nie mam problemu z grą na kortach zewnętrznych, ale ten był wyjątkowy pod względem hałasu - dodała tenisistka z Samary.

Hiszpańsko-rosyjska batalia na AO 2024 odbyła się na korcie nr 6. Fani nazywają go "Party Court" z powodu znajdującego się blisko dwupoziomowego baru (może pomieścić do 400 osób).

Dyrektor turnieju Craig Tiley nie widzi w tym problemu. - Myślę, że pomysł z barem zapewnia naszym kibicom wspaniałe wrażenia na wszystkich kortach" - ocenił kilka miesięcy temu dla foxsports.com.au.

Zobacz:
Sensacja goni sensację. Wszyscy patrzyli, co zrobi Sabalenka

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

Komentarze (7)
avatar
jurasg
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Młode tenisistki Awanasjewa lub Andrejewa wygrają ten turniej i stare harfy tenisowe pójdą na emeryturę. 
avatar
Piotr Kalinowski
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Warunki obie strony miały jednakowe. A Ciebie tam nie powinni wpuszczać do Australii a co dopiero na kort. 
avatar
Mirek Nowicki
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie sie Radukanu podziala? 
avatar
qasza
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
a co Rosjanka tam robi?? 
avatar
mariolondyn
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To był test psychologiczny odporności na zakłócenia z zewnątrz - nie przeszłaś . Czytaj całość