- Przeżyłem szok. Jestem rozczarowany, że z ust Andre padły takie słowa. Lepiej, żeby zachował to wszystko dla siebie. Był idolem, wzorem dla wielu ludzi, a tak psuje tenis. W przyszłości nic takiego nie powinno się już powtórzyć. Sport musi pozostać zdrowy. Nie wyobrażam sobie, aby obecnie ktoś byłby w stanie ukryć takie zachowanie - powiedział dla Przeglądu Sportowego Roger Federer. Szwajcar w takich słowach odniósł się do Andre Agassiego, który w swojej biografii przyznał się do zażywania narkotyków.
Federer skrytykował również zawodników, którzy narzekają na zbyt napięty kalendarz turniejów ATP. - Czasami samemu trzeba dokonywać wyborów, zrezygnować z dalekiej podróży, kolejnych milionów i bonusów. Trzeba samemu nacisnąć hamulec - powiedział Szwajcar.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.