W trakcie wielkoszlemowego US Open stało się jasne, że Aryna Sabalenka po zakończonym turnieju wyprzedzi Igę Świątek w światowym rankingu WTA. To efekt porażki liderującej Polki w czwartej rundzie.
Białorusinka ma już za sobą pierwszy turniej, do którego przystąpiła jako pierwsza rakieta świata. Ten jednak nie poszedł po jej myśli, bo doznała porażki w ćwierćfinale. Lepsza od niej okazała się Jelena Rybakina.
Z uwagi na to, że imprezę WTA 1000 w Pekinie wygrała nasza tenisistka, jej strata do Sabalenki zmniejszyła się (więcej TUTAJ). Tym samym istnieje szansa, że po ostatnim turnieju w tym sezonie Polka wróci na pierwsze miejsce.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polka zrobiła furorę w Monachium. Co za pokaz!
Wszystko zależeć będzie od występu obu zawodniczek w WTA Finals. Impreza ta rozpocznie się w niedzielę, 29 października i potrwa do 5 listopada. Białorusinka za pośrednictwem Instagrama zaprezentowała, jak szykuje się do tego turnieju.
"Kilka dni wolnego przed ostatnią rundą sezonu" - napisała na Instagramie Sabalenka, dodając swoje zdjęcie z plaży w Miami, gdzie mieszka na co dzień.
Właśnie do Stanów Zjednoczonych pierwsza rakieta świata wróciła po nieudanym występie w Azji. Natomiast w najbliższych tygodniach będzie zmuszona udać się do Meksyku, bo w tym roku WTA Finals odbędzie się w Cancun.
Przeczytaj także:
Iga Świątek przeszła do historii! Dokonała tego jako pierwsza