Hubert Hurkacz znów zwycięski. Zobacz, ile już zarobił

Getty Images / Julian Avram/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Julian Avram/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Druga wygrana Huberta Hurkacza w turnieju ATP 1000 w Cincinnati stała się faktem. Polak wyeliminował obrońcę tytułu Bornę Coricia. Zobacz, ile już zarobił w tym turnieju.

Zmagania w turnieju ATP 1000 w Cincinnati Hubert Hurkacz rozpoczął od trzysetowego maratonu z Thanasim Kokkinakisem. Po raz kolejny obaj tenisiści rywalizowali ze sobą ponad trzy godziny. Ostatecznie Polak wygrał 7:6(2), 3:6, 7:6(1).

Po awansie do drugiej rundy czekało go znacznie trudniejsze zadanie. Nasz tenisista trafił na Bornę Coricia, który w poprzednim sezonie nie miał sobie równych w Cincinnati. Jednak Chorwat był w stanie zwyciężyć jedynie w premierowej odsłonie, kolejne dwie padły łupem Hurkacza (5:7, 6:3, 6:3).

Za pokonanie tenisisty rozstawionego z numerem 15. wrocławianin zarobił 88,8 tysięcy dolarów. Przeliczając to na złotówki, mówimy o kwocie 364,5 tys. złotych. Taką premie otrzyma każdy zawodnik, który dotrze do trzeciej rundy turnieju w Cincinnati.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze

Teraz przed Polakiem kolejne trudne zadanie. Jego trzecim rywalem w tym turnieju będzie Stefanos Tsitsipas. Jeżeli uda mu się pokonać 4. rakietę świata, jego premia niemal się podwoi. 116 tys. dolarów to kwota za awans do ćwierćfinału, czyli 682,5 tys. złotych.

Kolejne spotkanie naszego tenisisty w Cincinnati odbędzie się w czwartek, 17 sierpnia. Starcie Hurkacza z Tsitsipasem zaplanowano na korcie centralnym jako drugie z kolei od godz. 17:00 czasu polskiego, czyli rozpocznie się ok. 19:00.

Transmisja telewizyjna z meczu Hurkacz - Tsitspas dostępna na Polsacie Sport. Natomiast portal WP SportoweFakty standardowo przeprowadzi tekstową relację na żywo.

Przeczytaj także:
Stracili seta, a potem dali koncert. Hurkacz i Pavić lepsi od mistrzów Australian Open

Źródło artykułu: WP SportoweFakty