Sezon 2023 jest koszmarny dla Nicka Kyrgiosa. W styczniu Australijczyk przeszedł artroskopię kolana, po której pauzował przez sześć miesięcy. W połowie czerwca zagrał w turnieju w Stuttgarcie, po czym poinformował, że doznał kolejnej kontuzji - tym razem nadgarstka.
Uraz okazuje się na tyle poważny, że wykluczy Kyrgios z udziału w zbliżającym się US Open. - Złamane serce z powodu US Open. Wrócę... Mój nadgarstek nie jest jeszcze gotowy do rywalizacji - skomentował to w mediach społecznościowych.
O podobnym pechu może mówić Marin Cilić. Chorwat także w styczniu przeszedł operację kolana. Pod koniec lipca wrócił do występów i zagrał w Umagu, lecz znów zniknął z zawodowych rozgrywek. Opuści również turniej w Nowym Jorku, gdzie w 2014 roku zdobył jedyny w karierze wielkoszlemowy tytuł.
W US Open 2023 zabraknie też innych znaczących postaci męskiego tenisa - zmagającego się z kontuzją kolana Denisa Shapovalova, pauzującego od lutego przez uraz łokcia Pablo Carreno, Jana-Lennarda Struffa i Reilly'ego Opelki, który wobec problemów z biodrem nie gra od roku.
Do tego z problemami zdrowotnymi w ostatnim czasie zmagają się Andy Murray, mistrz US Open 2012, oraz utalentowani Holger Rune, Alejandro Davidovich i Jack Draper.
US Open 2023 odbędzie się w dniach 28 sierpnia - 10 września. W turnieju wystąpi Hubert Hurkacz. Tytułu sprzed roku będzie bronił Carlos Alcaraz.
Bohaterowie z Toronto nie podbiją Cincinnati. Kwalifikanci autorami sensacji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze