Alize Cornet pokonana w Pradze. Błyskawiczny awans czeskiej nastolatki

PAP/EPA / KIERAN GALVIN / Na zdjęciu: Alize Cornet
PAP/EPA / KIERAN GALVIN / Na zdjęciu: Alize Cornet

Francuzka Alize Cornet zakończyła występ w turnieju WTA 250 w Pradze po porażce z Niemką Tamarą Korpatsch. Czeszka Linda Noskova nie dała żadnych szans Słowaczce Annie Karolinie Schmiedlovej.

W piątek w Pradze zostały rozegrane ćwierćfinały. Alize Cornet (WTA 65) przegrała 6:7(3), 1:6 z Tamarą Korpatsch (WTA 99). W pierwszym secie sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Niemka z 1:3 wyszła na prowadzenie 5:3. Francuzka ruszyła w pościg i wyrównała na 5:5. Ostatecznie doszło do tie breaka. W nim Cornet od 3-1 straciła sześć punktów z rzędu. W drugiej partii emocji nie było. Korpatsch od 1:1 wywalczyła pięć kolejnych gemów.

W trwającym godzinę i 51 minut meczu Cornet wykorzystała trzy z czterech break pointów. Korpatsch na przełamanie zamieniła sześć z 10 okazji. Było to drugie starcie tych tenisistek. W 2019 roku w Lozannie z wygranej cieszyła się Francuzka.

Linda Noskova (WTA 71) w 54 minuty rozbiła 6:0, 6:2 Annę Karolinę Schmiedlovą (WTA 82). Czeszka zniwelowała dwa z trzech break pointów i spożytkowała sześć z siedmiu szans na przełamanie. Wywalczyła 52 z 72 rozegranych punktów (72,2 proc.). W półfinale 18-letnia Noskova zmierzy się z Korpatsch. Czeszka po raz drugi z rzędu zameldowała się w tej fazie w Pradze. Rok temu w walce o finał uległa Marie Bouzkovej.

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"

Jaqueline Cristian (WTA 122) zwyciężyła 6:4, 1:6, 6:2 Katerynę Baindl (WTA 98). Mecz trwał dwie godziny i cztery minuty. Obie tenisistki zaliczyły po sześć przełamań. Rumunka zdobyła o cztery punkty więcej (84-80) i podwyższyła na 2-0 bilans spotkań z Ukrainką. Pierwsza ich konfrontacja miała miejsce w 2017 roku w Bukareszcie i również była trzysetowym bojem.

Kolejną rywalką Cristian będzie Nao Hibino (WTA 136), która rozbiła 6:1, 6:2 Terezę Martincovą (WTA 109). W ciągu 69 minut Japonka zgarnęła 60 z 97 rozegranych punktów (61,9 proc.). Podwyższyła na 3-0 bilans spotkań z Czeszką.

Livesport Prague Open, Praga (Czechy)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 259,3 tys. dolarów
piątek, 4 sierpnia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Linda Noskova (Czechy, 4) - Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) 6:0, 6:2
Tamara Korpatsch (Niemcy, Q) - Alize Cornet (Francja, 6) 7:6(3), 6:1
Jaqueline Cristian (Rumunia) - Kateryna Baindl (Ukraina, 8) 6:4, 1:6, 6:2
Nao Hibino (Japonia, LL) - Tereza Martincova (Czechy, WC) 6:1, 6:2

Czytaj także:
Niemiecka debiutantka zatrzymana. Historyczny tytuł Holenderki
Kolejny maraton w Lozannie. Znamy mistrzynię turnieju

Komentarze (1)
avatar
fannovaka
5.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brzydactwo jak na Francuzke