Łatwo nie było. Eksperci podsumowali mecz Świątek

PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek pokonała Niginę Abduraimową 6:4, 6:3 i awansowała do drugiej rundy turnieju WTA 250 w Warszawie. Spotkanie to podsumowali eksperci, którzy byli pod wrażeniem występu tenisistki z Uzbekistanu.

"Iga Świątek - Nigina Abduraimowa 6:4, 6:3. Iga w postwimbledońskiej, wakacyjnej formie, ale gra dalej w Warszawie" - podsumował Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.

"Godzina i 35 minut i mamy pierwsze zwycięstwo @iga_swiatek w @BNPP_WarsawOpen. 6:4, 6:3 z Nigini Abduraimową. Kolejny mecz Polki w czwartek też o 17.30" - napisał Adam Romer, redaktor naczelny magazynu "Tenisklub".

"Iga Świątek - Nagina Abduraimova 6:4, 6:3. Iga oczywiście potrafi grać jeszcze lepiej, ale trzeba docenić występ Naginy (181. WTA). W teorii można na jej miejscu wyjść bez presji na liderkę rankingu, ale nie każda tenisistka potrafiłaby grać tak skutecznie. Kawał dobrej gry" - pod wrażeniem dyspozycji rywalki Igi Świątek był Dominik Senkowski ze Sport.pl.

"Iga Świątek udanie przywitała się z publicznością w Warszawie. Może nie 'spokojny', ale pewny awans do 2. rundy turnieju WTA na kortach stołecznej Legii. Mam jedno marzenie, by przynajmniej przez kolejną dekadę #Świątek mogła cieszyć swą grą nad Wisłą polskich  kibiców" - wyznał Mateusz Ligęza, dziennikarz sportowy Radia ZET.

"Iga Świątek wygrała 6:4, 6:3 z Niginą Abduraimovą i awansowała do II rundy turnieju WTA 250 w Warszawie. Uzbeczka na korcie centralnym postawiła faworytce twarde warunki, ale to Polka cieszyła się ze zwycięstwa Jazda!" - to z kolei wpis Seweryna Czernka ze Sport.pl.

"Gem, set, mecz, nie bez emocji, ale @iga_swiatek uporała się z rywalką i zameldowała się w drugiej rundzie @BNPP_WarsawOpen" - podsumował Rafał Sierhej, były dziennikarz WP SportoweFakty, a obecnie Interii.

"Iga Świątek awansowała do drugiej rundy imprezy WTA 250 w Warszawie. Najlepsza rakieta globu pokonała Niginę Abduraimovą 6:4, 6:3. Od groma wyrzuconych piłek, jednak reakcja Polki na błędy własne właściwa. Wytrwałość i cierpliwość" - ocenił występ naszej tenisistki Mateusz Połuszańczyk, były dziennikarz m.in. Meczyki.pl.

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty