"Dawno tego nie widziałem". Eksperci zgodni po finale Wimbledonu

PAP/EPA / NEIL HALL  / Marketa Vondrousova i Ons Jabeur
PAP/EPA / NEIL HALL / Marketa Vondrousova i Ons Jabeur

Wielkie słowa uznania dla Markety Vondrousovej, zapaść mentalna Ons Jabeur. Eksperci zgodnie skomentowali to, co wydarzyło się w finale tegorocznego Wimbledonu.

Na tegoroczny finał Wimbledonu można spojrzeć z dwóch stron. Przede wszystkim należy podkreślić niesamowitą postawę i upór w dążeniu do celu zwyciężczyni Markety Vondrousovej. Czeszka powróciła po wielu kontuzjach do zawodowego touru. Jeszcze w ubiegłym sezonie przez pół roku nie brała udziału w turniejach z powodu kontuzji łokcia.

Przed startem zmagań w Londynie nikt jej nie typował w kontekście faworytek do zdobycia wymarzonego trofeum. Jednak Czeszka zachowała niezwykłą stabilność i ostatecznie w finale pokonała Ons Jabeur 6:4, 6:4.

Z drugiej strony niepokoić może postawa tunezyjskiej rywalki Vondrousovej. Jabeur przegrała trzeci finał wielkoszlemowy. Znów wyglądała na zawodniczkę, której głowa została w szatni i nie była w stanie udźwignąć rangi spotkania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zatańczyli przed... selekcjonerem. I ten komentarz!

Na te aspekty zwracają uwagę eksperci. Podkreślają wielkość triumfatorki oraz przykrą słabość mentalną finalistki.

"Dawno na tym poziomie nie widziałem żeby ktoś aż tak mentalnie przegrał mecz jak dziś Ons Jabeur. Oby szybko się mimo wszystko po tym podniosła" - podkreślił Maciej Łuczak, dziennikarz portalu Meczyki.pl.

"Marketa Vondrousova wygrała ten turniej" - napisał Bastien Fachen, specjalista od tenisowych social mediów (m.in. Tennis TV czy ITF Tennis). Francuz zamieścił zrzut ekranu z meczu z Jessicą Pegulą, w którym Czeszka w trzecim secie przegrywała już 1:4, a dodatkowo Amerykanka miała piłkę na 5:1.

"Najniżej sklasyfikowana zawodniczka, która kiedykolwiek zdobyła tytuł gry pojedynczej kobiet w Wimbledonie. Absolutnie NIKT na starcie turnieju nie dałby jej szansy na tytuł. Tenis!" - odnotował Jose Morgado, portugalski komentator Sport TV Portugal.

"Duże zaskoczenie - Marketa Vondrousova mistrzynią Wimbledonu" - podsumował krótko Dawid Celt, ekspert i komentator Canal+ Sport oraz kapitan reprezentacji Polski w Pucharze Billie Jean King.

"Jabeur? To są mecze, które oddzielają zawodniczki bardzo dobre od wybitnych. Ma wszystko w tenisowym arsenale Tunezyjka, ale nie potrafi tego wyeksponować, gdy gra o dużą stawkę" - stwierdził prowadzący Kanału Sportowego, Hubert Błaszczyk.

"Marketa Vondrousova mistrzynią Wimbledonu. Pewnie sama Czeszka przed turniejem nie wierzyła, że to się może udać. Wielka sprawa! I troszkę mi szkoda Jabeur" - przyznał dziennikarz Onetu oraz Przeglądu Sportowego, Maciej Trąbski.

"Ale wielkie brawa dla Markety Vondrousovej. To także jest piękna historia. Powrót po kontuzji, drugi finał wielkoszlemowy, tytuł w Wimbledonie i debiut w Top 10" - zauważył Rafał Smoliński, dziennikarz portalu WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Przykre obrazki po finale Wimbledonu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty