Jak to zwykle bywa, po wielkich osiągnięciach sportowców przychodzi fala gratulacji od kibiców, ekspertów, a także innych zawodników. Nie inaczej jest w przypadku Markety Vondrousovej. Czeszka w sobotę osiągnęła największy sukces w karierze, pokonując w finale Wimbledonu Ons Jabeur 6:4, 6:4.
Dla tenisowego świata to z pewnością duża niespodzianka, ale też pokaz ogromnej siły woli w powrocie do wysokiej formy po wielu kontuzjach. Vondrousova pauzowała w tamtym sezonie przez pół roku z powodu problemów z łokciem.
Zwyciężczyni trzeciego w sezonie turnieju wielkoszlemowego otrzymała podziękowania od liderki rankingu WTA. Iga Świątek niedługo po ostatniej piłce finałowego starcia opublikowała wpis na Twitterze.
- Niesamowity turniej, Marketa! Gratulacje - napisała polska rakieta numer jeden.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zatańczyli przed... selekcjonerem. I ten komentarz!
Świątek odniosła się również do zakładu, który Vondrousova przyjęła wraz ze swoim trenerem. Szkoleniowiec zapewnił, że zrobi sobie tatuaż, jeśli jego zawodniczka wygra turniej wielkoszlemowy.
- Twoja odporność oraz powroty po kontuzjach stanowią ogromną inspirację. Teraz po prostu pokaż nam tatuaż twojego trenera! - zażartowała Iga.
Czytaj także:
Tatuaże i małe piwo. Tak zamierza świętować Marketa Vondrousova