1 
Camila Giorgi (WTA 67) na trawie grać potrafi. Pokazała to w 2018 roku, gdy w Wimbledonie doszła do ćwierćfinału, swojego jedynego do tej pory w wielkoszlemowych startach. Na tej nawierzchni Włoszka zdobyła pierwszy tytuł w WTA Tour, w 2015 roku w Den Bosch.
W środę w Eastbourne Giorgi pokonała 6:3, 6:2 Ons Jabeur (WTA 6). W ciągu 72 minut Włoszka popełniła sześć podwójnych błędów, ale też wykorzystała sześć z dziewięciu break pointów. Odniosła 17. zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu, pierwsze w tym roku. To jej czwarta taka wygrana w Eastbourne. W poprzednich latach rozprawiła się z Wiktorią Azarenką (2014), Karoliną Pliskovą i Aryną Sabalenką (2021) oraz z Garbine Muguruzą (2022).
Caroline Garcia (WTA 5) wygrała 6:3, 6:4 z Aną Bogdan (WTA 61). W trwającym 86 minut meczu Francuzka posłała siedem asów i wywalczyła 35 z 43 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Zniwelowała cztery break pointy i spożytkowała dwie z trzech szans na przełamanie.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #2. Prime time Natalii Kaczmarek. "Chcę to wykorzystać"
Jelena Ostapenko (WTA 17) pokonała 6:3, 6:4 Harriet Dart (WTA 142). Łotyszka odparła trzy break pointy i w obu setach uzyskała po jednym przełamaniu. Jest niepokonana od siedmiu meczów. W ubiegłym tygodniu zdobyła tytuł w Birmingham. W 2021 roku Ostapenko triumfowała w Eastbourne. Kolejną jej rywalką będzie Giorgi.
Jessica Pegula (WTA 4) zwyciężyła 6:2, 1:6, 6:3 Camilę Osorio (WTA 81). W ciągu godziny i 47 minut Amerykanka wywalczyła 35 z 43 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Kolejną jej rywalką będzie Coco Gauff (WTA 7), która w 59 minut rozbiła 6:1, 6:1 Jodie Burrage (WTA 128). Finalistka Rolanda Garrosa 2022 wykorzystała sześć z dziewięciu break pointów.
Petra Martić (WTA 30) prowadziła 6:4, 3:2 z Beatriz Haddad Maią (WTA 13), gdy Brazylijka skreczowała. Tenisistka z Sao Paulo była rewelacją tegorocznego Rolanda Garrosa. Dopiero w półfinale zatrzymała ją Iga Świątek. W Paryżu Haddad Maia doznała kontuzji nogi, z którą najwyraźniej wciąż ma problemy. Rok temu robiła furorę na trawie. Zdobyła tytuły w Nottingham i Birmingham.
W ćwierćfinale Martić zmierzy się z Madison Keys (WTA 25), która wygrała 6:2, 7:6(3) z Xiyu Wang (WTA 73). W drugim secie Amerykanka wróciła z 1:4, a w 12. gemie obroniła cztery piłki setowe. W trwającym godzinę i 44 minuty meczu odparła siedem z ośmiu break pointów i zamieniła na przełamanie trzy z czterech okazji.
Daria Kasatkina (WTA 11) zwyciężyła 3:6, 6:3, 6:3 Karoliną Pliskovą (WTA 18) po godzinie i 59 minutach. Czeszka roztrwoniła prowadzenie 2:0 w trzecim secie. W całym meczu była liderka rankingu wykorzystała tylko dwa z 12 break pointów. Kasatkina spożytkowała cztery z ośmiu okazji na przełamanie. Pliskova jest dwukrotną mistrzynią turnieju w Eastbourne (2017, 2019).
Rothesay International Eastbourne, Eastbourne (Wielka Brytania)
WTA 500, kort trawiasty, pula nagród 780,6 tys. dolarów
środa, 28 czerwca
II runda gry pojedynczej:
Caroline Garcia (Francja, 2/WC) - Ana Bogdan (Rumunia, Q) 6:3, 6:4
Jessica Pegula (USA, 3) - Camila Osorio (Kolumbia, Q) 6:2, 1:6, 6:3
Coco Gauff (USA, 5) - Jodie Burrage (Wielka Brytania, LL) 6:1, 6:1
Daria Kasatkina (9) - Karolina Pliskova (Czechy) 3:6, 6:3, 6:3
Camila Giorgi (Włochy) - Ons Jabeur (Tunezja, 4) 6:3, 6:2
Petra Martić (Chorwacja, LL) - Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 8) 6:4, 3:2 i krecz
Jelena Ostapenko (Łotwa) - Harriet Dart (Wielka Brytania, WC) 6:3, 6:4
Madison Keys (USA) - Xiyu Wang (Chiny, Q) 6:2, 7:6(3)
Czytaj także:
Czeszka rządzi w Berlinie. Nie straciła nawet seta
Dwusetowy bój Krejcikovej z Ostapenko. Jest nowa mistrzyni w Birmingham
Czy Jelena Ostapenko awansuje do półfinału w Eastbourne? 
