Iga Świątek bije kolejne rekordy. Uwielbia turniej w Rzymie

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek na początek zmagań w turnieju WTA w Rzymie dała popis swoich umiejętności. W pierwszym meczu pokonała bez straty gema Anastazję Pawluczenkową. Dzięki temu zwycięstwu zapisała się na kartach historii.

[tag=48999]

Iga Świątek[/tag] przez ostatnie półtora sezonu przyzwyczaiła kibiców, że zdecydowana większość jej meczów nie ma ładunku emocjonalnego. Wynika to zwyczajnie z tego, że większość rywalek nie jest w stanie się nawet postawić Polce.

Potwierdzają to statystyki. Pierwsza rakieta świata bardzo często przynajmniej jednego seta w meczu wygrywała bez straty gema. Z kolei szybkie zwycięstwo z Anastazją Pawluczenkową 6:0, 6:0 było już trzecim w karierze, w którym Świątek nie oddała gema.

To druga taka sytuacja na rzymskiej mączce. Wcześniej Świątek w 2021 roku w meczu finałowym nie dała żadnych szans Karolinie Pliskovej, która nie była w stanie naszej tenisistce zabrać nawet gema.

Dzięki tak okazałej wygranej nad Pawluczenkową Świątek jest drugą w historii tenisistką, która w swojej karierze dwukrotnie na turnieju w Rzymie wygrała mecz bez straty gema podczas trwania Ery Ppen (od 1968 roku - przyp. red.). Pierwsza była Amerykanka Chris Evert, która 18-krotnie triumfowała w Wielkim Szlemie. Obecna liderka światowego rankingu może mieć wiele okazji na wyśrubowanie rekordu.

Dla Świątek było to także 12. zwycięstwo z rzędu na kortach w Rzymie. To szósta taka zawodniczka w historii od 1968 roku. Obok Polki dokonały tego także: Chris Evert, Conchita Martinez, Gabriela Sabatini, Maria Szarapowa and Serena Williams. Można się spodziewać, że Polka wyśrubuje i ten rekord.

Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pamiętacie ją? 40-latka błyszczała w Madrycie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty