Białorusinka straszy Igę Świątek

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/Chema Moya/EPA/Rodrigo Jimenez / Aryna Sabalenka/Iga Świątek
PAP/EPA / EPA/Chema Moya/EPA/Rodrigo Jimenez / Aryna Sabalenka/Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Aryna Sabalenka marzy o rewanżu na Idze Świątek podczas turnieju WTA 1000 w Madrycie. - Chcę z nią zagrać - deklaruje tenisistka z Białorusi.

W półfinale turnieju WTA 1000 w Madrycie Aryna Sabalenka pokonała Greczynkę Marię Sakkari w dwóch setach (6:4, 6:1 - więcej TUTAJ). W finale imprezy Białorusinka liczy na... pojedynek z Igą Świątek.

Liderka rankingu WTA w czwartek w 1/2 finału zagra z Rosjanką Weroniką Kudermietową (początek ok. godz. 22:00).

- Chcę z nią zagrać. Z Igą są to zawsze wielkie bitwy. To są niezwykle trudne mecze. Lubię rywalizować z nią na korcie. I chcę dokonać zemsty! - zapowiedziała Sabalenka w rozmowie z brytyjskim Eurosportem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nazywa urlop! Relaks Jędrzejczyk pod palmami

Tenisistka z Białorusi pała żądzą rewanżu na Polce za niedawną porażkę w finale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie (23 kwietnia), w którym 21-letnia Świątek zwyciężyła 6:3, 6:4 (więcej TUTAJ).

- Do tej pory jest to dla mnie magiczny sezon i mam nadzieję, że nadal będę mogła kontynuować tę podróż - podkreśliła pewna siebie Sabalenka.

Zobacz: Iga Świątek pisze historię. Może pobić wynik Agnieszki Radwańskiej

Źródło artykułu: WP SportoweFakty