W środę, podobnie jak we wtorek, uczestnikom turnieju ATP w Marrakeszu przeszkadzała aura. Tym razem jednak opady deszczu były tak mocne, że storpedowały niemal cały plan gier. Z pięciu zaplanowanych meczów odbył się tylko jeden, i to ten zaległy z poprzedniego dnia.
Szczęśliwcami, którzy zdołali wyjść na kort, byli Benjamin Bonzi i Aleksiej Watutin. Ostatecznie rozstawiony z numerem siódmym Francuz sprostał roli faworyta i pokonał tenisistę z Wołgogradu, "szczęśliwego przegranego" z kwalifikacji, 6:3, 6:3.
Bonzi w ciągu 81 minut gry zaserwował pięć asów, dwukrotnie został przełamany i wykorzystał pięć z 11 piłek na przełamanie. W II rundzie Francuz zmierzy się z Pawłem Kotowem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!
Przełożone na czwartek zostały natomiast wszystkie awizowane w środę mecze 1/8 finału - spotkania Andrei Vavassoriego z Jaume Munarem, Alexeia Popyrina z Danielem Evansem, Mikaela Ymera z Tallonem Griekspoorem i Roberto Carballesa z Dimitarem Kuzmanowem.
Grand Prix Hassan II, Marrakesz (Maroko)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 562,8 tys. euro
wtorek-środa, 4-5 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Benjamin Bonzi (Francja, 7) - Aleksiej Watutin (LL) 6:3, 6:3
wolne losy: Lorenzo Musetti (Włochy, 1); Daniel Evans (Wielka Brytania, 2); Botic van de Zandschulp (Holandia, 3); Tallon Griekspoor (Holandia, 4)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje
Juan Martin del Potro chce wrócić do gry. "Taki jest mój cel"