Po porażce w singlu Magdzie Linette pozostało walczyć o zwycięstwo w grze podwójnej w Indian Wells. Za Polką oraz Catherine McNally są dwa wygrane mecze, a w poniedziałek poradziły sobie z rozstawionymi z numerem czwartym Desirae Krawczyk oraz Demi Schuurs. We wtorek czekały na wyłonienie przeciwniczek w ćwierćfinale.
Nieznacznymi faworytkami w interesującym Polkę meczu były rozstawione z numerem 8. Nicole Melichar-Martinez i Ellen Perez. Japonki to jednak również doświadczone deblistki, które w tegorocznym Australian Open doszły do finału. Od tego czasu nie grały wspólnie aż do Indian Wells.
Amerykanka i Australijka pilnowały własnego podania w pierwszym secie, a dwa przełamania w piątym i w ostatnim gemie na 6:3 wystarczyły do pokonania Japonek. Melichar-Martinez oraz Perez były zdecydowanie skuteczniejsze przy pierwszym serwisie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan
Przy wyniku 4:1 dla Melichar-Martinez i Perez w drugim secie, wywalczenie przez nie awansu było na wyciągnięcie ręki. W tym momencie doszło do wielkiego zwrotu akcji. Aoyama i Shibahara nagle przyspieszyły i wygrały w pięciu gemach z rzędu. Po odwróceniu przez nie wyniku na 6:4, konieczne było rozstrzygnięcie meczu w super tie breaku.
Shuko Aoyama i Ena Shibahara były o dwa kroki za przeciwniczkami również w decydującej rozgrywce. Podobnie jak w drugim secie odwróciły wynik. Pierwsza piłka meczowa na 10:8 została wykorzystana i to Japonki będą rywalkami Linette oraz McNally w ćwierćfinale.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
wtorek, 14 marca
II runda gry podwójnej:
Shuko Aoyama (Japonia) / Ena Shibahara (Japonia) - Nicole Melichar-Martinez (USA, 8) / Ellen Perez (Australia, 8) 3:6, 6:4, 10:8
Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"