Zmienne szczęście wielkoszlemowych mistrzyń. Efektowne otwarcie Karoliny Pliskovej

PAP/EPA / JOEL CARRETT  / Na zdjęciu: Karolina Pliskova
PAP/EPA / JOEL CARRETT / Na zdjęciu: Karolina Pliskova

Kanadyjka Bianca Andreescu pożegnała się z turniejem WTA 500 w Abu Zabi po porażce z Kazaszką Julią Putincewą. W kolejnej rundzie jest Czeszka Barbora Krejcikova. Efektownie pierwszy mecz wygrała Karolina Pliskova.

We wtorek w Abu Zabi zaprezentowały się dwie wielkoszlemowe mistrzynie. Bianca Andreescu (WTA 37) szybko straciła szanse na dobry wynik. Triumfatorka US Open 2019 uległa 6:7(2), 2:6 Julii Putincewej (WTA 45). W pierwszym secie Kanadyjka roztrwoniła prowadzenie 2:0. W ciągu godziny i 40 minut Kazaszka wykorzystała pięć z ośmiu break pointów.

Barbora Krejcikova (WTA 30) wygrała 6:1, 6:4 z Eleną-Gabrielą Ruse (WTA 148). W ciągu 74 minut mistrzyni Rolanda Garrosa 2021 wywalczyła 24 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Zamieniła na przełamanie pięć z siedmiu szans. W II rundzie Czeszkę czeka starcie z Ludmiłą Samsonową (WTA 19), która spożytkowała sześć z ośmiu break pointów i zwyciężyła 3:6, 6:2, 6:0 Claire Liu (WTA 56).

Beatriz Haddad Maia (WTA 14) pokonała 4:6, 6:3, 6:0 Marie Bouzkovą (WTA 26). W pierwszym secie Brazylijka roztrwoniła prowadzenie 3:1 (miała też dwa break pointy na 4:1). W drugiej i trzeciej partii uzyskała łącznie pięć przełamań. W trwającym dwie godziny i 26 minut meczu Haddad Maia wywalczyła 40 z 57 punktów przy swoim pierwszym podaniu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!

W I rundzie miało dojść do starcia byłych liderek rankingu, ale Garbine Muguruza wycofała się. Ostatecznie Karolina Pliskova (WTA 20) zmierzyła się z Ysaline Bonaventure (WTA 96). Czeszka rozbiła Belgijkę 6:1, 6:3. W ciągu 47 minut finalistka US Open 2016 i Wimbledonu 2021 wykorzystała cztery z pięciu break pointów.

Jil Teichmann (WTA 28) wygrała 6:3, 7:6(5) z Dajaną Jastremską (WTA 102). W drugim secie Szwajcarka wróciła ze stanu 2:4. W trwającym godzinę i 41 minut meczu spożytkowała trzy z pięciu break pointów. Qinwen Zheng (WTA 29) zaserwowała 10 asów i pokonała 6:3, 6:3 Rebeccę Marino (WTA 74).

Shelby Rogers (WTA 46) zwyciężyła 6:4, 6:7(5), 6:1 Leylah Fernandez (WTA 39) po dwóch godzinach i 20 minutach. Amerykanka odparła cztery break pointy i uzyskała trzy przełamania.

Mubadala Abu Dhabi Open, Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA 500, kort twardy, pula nagród 780,6 tys. dolarów
wtorek, 7 lutego

I runda gry pojedynczej:

Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 6) - Marie Bouzkova (Czechy) 4:6, 6:3, 6:0
Ludmiła Samsonowa (8) - Claire Liu (USA, LL) 3:6, 6:2, 6:2
Jil Teichmann (Szwajcaria) - Dajana Jastremska (Ukraina, Q) 6:3, 7:6(5)
Qinwen Zheng (Chiny) - Rebecca Marino (Kanada, Q) 6:3, 6:3
Karolina Pliskova (Czechy) - Ysaline Bonaventure (Belgia, LL) 6:1, 6:3
Barbora Krejcikova (Czechy) - Elena-Gabriela Ruse (Rumunia, Q) 6:1, 6:4
Shelby Rogers (USA, Q) - Leylah Fernandez (Kanada, Q) 6:4, 6:7(5), 6:1
Julia Putincewa (Kazachstan, Q) - Bianca Andreescu (Kanada) 7:6(2), 6:2

Czytaj także:
Nie było na nią mocnych. Objawienie Australian Open z pierwszym tytułem
Niespodzianka w Lyonie. Nieoczekiwana mistrzyni turnieju

Komentarze (0)