Od blisko roku trwa rosyjska inwazja na Ukrainę, wskutek której śmierć poniosły dziesiątki tysięcy ludzi. Ukraińscy sportowcy tracą dach nad głową, bliskich, obiekty, na których trenowali.
Wskutek nałożonych sankcji zawodnicy z Rosji i Białorusi są wykluczeni z udziału w wielu międzynarodowych imprezach. MKOl chciałby jednak, aby wystąpili w przyszłorocznych igrzyskach w Paryżu pod neutralną flagą.
Spotkało się to ze sporym sprzeciwem, a część reprezentacji już zagroziła bojkotem, jeżeli do tego dojdzie.
Po raz kolejny w mocnych słowach na temat Rosjan wypowiedziała się Łesia Curenko. Tenisistka nawiązała do ostatnich wydarzeń z udziałem reprezentacji rosyjskich gimnastyków.
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu
W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak żołnierze dziękują za wsparcie sportowców, dzięki którym armia mogła zakupić bezzałogowy statek powietrzny.
"Przekazali podziękowania dla olimpijskiej drużyny w gimnastyce za pomoc w zakupie drona. Rosyjscy sportowcy oczywiście wspierają swojego prezydenta i armię, którzy teraz niszczą mój kraj i okupują jego część" - przekazała w mediach społecznościowych.
Odnotujmy, że Łesia Curenko gra obecnie w turnieju w Hua Hin w Tajlandii. Awansowała do półfinału po tym jak zdeklasowała Tatjanę Marię 6:1, 6:1. Jej kolejną rywalką będzie rozstawiona z jedynką Bianca Andreescu.
Czytaj także:
- Historia zatoczyła koło. Kubot, czyli mentor z australijskiego piedestału
- Gwiazdor przyznał się do ataku na byłą partnerkę. Uniknął kary