Tego obawia się Świątek w US Open. Eksperci są jednak podzieleni

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek

Tenisistki podczas US Open będą grać lżejszymi piłkami niż zwykle. Ostatnio narzekała na nie Iga Świątek. Wojciech Fibak w "Przeglądzie Sportowym" jednak stanowczo uciął dyskusje na ten temat.

[tag=48999]

Iga Świątek[/tag] ostatnio prezentuje się trochę słabiej i dość szybko odpadła z turniejów w Cincinnati oraz Toronto. Słabsza forma niepokoi fanów przed wielkoszlemowym US Open, w którym pierwsza rakieta świata rozpocznie rywalizację we wtorek 30 sierpnia.

Polka także przystępuje do prestiżowych zawodów z obawami. Wszystko przez piłki, którymi będzie grać w USA. W Nowym Jorku kobiety grają lżejszymi piłkami niż mężczyźni, a to rodzi problemy. Iga ostatnio przyznała, że trudno je kontrolować. Narzekania naszej rodaczki wywołały dużą dyskusję w środowisku.

Na ten temat jednak nie chce się rozwodzić Wojciech Fibak. Legendarny tenisista jest zdania, że takie szczegóły nie powinny mieć wpływu w kobiecym tenisie na najwyższym poziomie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

- Od razu przerywam, bo takie sprawy na tym poziomie w ogóle bym ignorował. Nie zajmujmy się tymi kwestiami. W ogóle o nich nie dyskutujmy. Kropka - mówi Fibak w "Przeglądzie Sportowym".

Inaczej sprawę widzi jednak Alex Corretja. Ekspert Eurosportu rozumie Świątek, że lżejsze piłki mogą jej przeszkadzać.

- Czucie jest niezbędne. Od przyszłego sezonu trzeba rozważyć zmiany, bo dzisiaj gra różnymi piłkami nie ma sensu. Wydaje się mi, że organizatorzy US Open nie powinni robić w tej kwestii problemów - mówi Hiszpan.

US Open to jedyny turniej wielkoszlemowy, w którym panie i panowie grają różnymi piłkami. Fibak jednak jest spokojny o naszą liderkę rankingu WTA. Nie zmieniły tego także jej ostatnie słabsze występy.

- Bać się? A dlaczego? Bo dwa razy odpadła na kortach betonowych nieco szybciej niż zwykle? Nie, nie - jeśli chodzi o Igę, nic się nie zmieniło. Jest cały czas numerem jeden i liderką rankingu, do której porównują się inne - mówi Polak.

Iga Świątek zmagania w Nowym Jorku rozpocznie we wtorek 30 sierpnia o godzinie 17:00. Jej rywalką będzie Jasmine Paolini.

Znany trener o szansach Świątek przed US Open. "Zalecałbym kibicom, by nie nastawiali się na nic" >>
Włoska przystawka w Nowym Jorku. Pierwsza rywalka Igi Świątek ma polskie korzenie >>

Źródło artykułu: