Dobre otwarcie Magdaleny Fręch. Danka Kovinić nie ma szczęścia do Polek

Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

W ostatnich pięciu meczach Danka Kovinić trzykrotnie zmierzyła się z polską tenisistką. Zła passa Czarnogórki trwa dalej. W pierwszej rundzie turnieju w Granby musiała uznać wyższość Magdaleny Fręch 6:7(3), 2:6.

Pod koniec maja Danka Kovinić musiała uznać wyższość Igi Świątek podczas Rolanda Garrosa. Następnie przeniosła się z nawierzchni ziemnej na trawiastą i spotkała się z Magdą Linette w Eastbourne. Kolejna Polka pokonała Czarnogórkę w dwóch setach.

w Granby Kovinić spotkała się z inną Biało-Czerwoną - Magdaleną Fręch. 24-latka podobnie jak jej rodaczki pokonała rywalkę 2:0. Polka triumfowała 7:6(3), 6:2 i w kolejnej rundzie może zmierzyć się z najwyżej rozstawioną tenisistką w turnieju.

Początek meczu był wręcz idealny dla Czarnogórki, która po przełamaniu wyszła na prowadzenie 3:0. Fręch jednak szybko zniwelowała stratę, ale w ósmym gemie meczu ponownie dała się przełamać. Polka pokazała charakter i nie dała przeciwniczce wypracować piłki setowej. Sama miała trzy okazje na odłamanie i wykorzystała ostatnią z nich.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening

Ostatecznie o końcowym wyniku seta zdecydował tie-break. W nim Kovinić ani razu nie przełamała rywalki. Fręch dokonała tego dwukrotnie, a następnie wykorzystała drugą piłkę setową i objęła prowadzenie w meczu.

Od początku drugiego seta Polka dominowała. Dwukrotnie udało jej się przełamać przeciwniczkę, dzięki czemu objęła prowadzenie 4:0. Czarnogórka walczyła i raz zdołała odłamać, ale na nic więcej nie było jej stać.

W ósmym gemie meczu Fręch wykorzystała piłkę meczową przy serwisie Kovinić i ostatecznie zwyciężyła w drugiej partii 6:2. Czarnogórka poniosła przez to piątą porażkę z rzędu. Ostatnie spotkanie zwyciężyła 26 maja, czyli prawie trzy miesiące temu.

Polka czeka już na rywalkę w kolejnej rundzie. Będzie nią najprawdopodobniej najwyżej rozstawiona Daria Kasatkina, jeżeli niespodzianki nie sprawi Greet Minnen.

Championnats Banque Nationale de Granby, Granby (Kanada)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 251,7 tys. dolarów
niedziela, 21 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Magdalena Fręch (Polska) - Danka Kovinić (Czarnogóra) 7:6(3), 6:2

Przeczytaj także:
Pech Kamila Majchrzaka. Niepokojące wiadomości z USA

Komentarze (0)