Lefigaro.fr
"To właśnie Cornet pokonała zawodniczkę, która była niepokonana od 37 meczów i zdobyła sześć tytułów z rzędu. Świątek nie radzi sobie jeszcze idealnie na trawie, szczególnie niezdarna była w sobotę" - czytamy we francuskich mediach. Spodziewano się, że w tym spotkaniu Polce będzie ciężko, ale mimo to raszynianka była wyraźną faworytką. Ostatecznie musiała uznać wyższość rywalki.
"Jeśli był moment, żeby ją pokonać, wiedziałam, że musi się to wydarzyć na trawie" - mówiła tuż po spotkaniu Cornet cytowana przez stronę Lefigaro.fr.
"Zwycięzca Rolanda-Garrosa był nie do poznania. Brakowało rozwiązań, Świątek popełniła aż 32 błędy w zaledwie półtorej godziny" - dodał portal na temat występu Polki.
[nextpage]
Eurosport.fr
We francuskim Eurosporcie trwa radość, bowiem aż trzy francuski awansowały do 1/8 finału.
"Szczerze mówiąc, trudno było myśleć, że Cornet nie tylko wygra, ale też zrobi to z taką 'swobodą'. W pełni kontrolowany mecz od samego początku do końca" - czytamy na stronie Eurosportu.
Francuzi zaznaczają, że ich rodaczka miała przewagę jeżeli chodzi o doświadczenie z gry na trawie. Mocno jednak dziwi ich ilość błędów, jakie Świątek popełniała. Niektóre były dla nich nawet niewyobrażalne.
[nextpage]
Leparisien.fr
"To najważniejszy występ pierwszego tygodnia Wimbledonu" - piszę o wyczynie dokonanym przez Cornet francuski portal Leparisien.fr.
Francuzka po ośmiu latach ponownie sprawiła sensację i pokonała na Wimbledonie liderkę rankingu. Wcześniej okazała się lepsza od Sereny Williams.
[nextpage]
Puntodebreak.com
"Dziwny mecz, Świątek nie pokazała najlepszego poziomu, było jej do tego daleko. Cornet potrafiła ją zdominować i grała jak równy z równym, z wielką odwagą i inteligencją na korcie" - czytamy o spotkaniu na stronie Puntodebreak.com.
"Iga Świątek pogrążyła się w naprawdę dziwnym scenariuszu, prawie nieznanym jej ostatnimi czasy. Taka sytuacja w ostatnich miesiącach miała miejsce w starciach z Samsonową i Zheng. Polka dała poczucie na początku drugiego seta, że może odwrócić sytuację, ale nic z tego" - dodaje portal.
[nextpage]
L'Equipe.fr
"Pomimo szaleńczej serii przeciwnika w ostatnich miesiącach Cornet wierzyła w siebie i było to widoczne od samego początku. Przy prowadzeniu 3:0 Świątek miała już dwanaście niewymuszonych błędów. Polka kompletnie nie odnalazła się na trawie" - piszę natomiast portal L'Equipe.fr.
Największym zdziwieniem nie jest porażka 21-letniej zawodniczki, ale styl, w jakim to się stało. Świątek grała po prostu jak nie ona.