Zawodniczka pochodząca z Warszawy wygrała na początku czerwca prestiżowy French Open. Następnie zrobiła krótką przerwę, by w pełni sił wrócić na rozpoczynający się pod koniec miesiąca Wimbledon. Będzie to jej pierwsza styczność z kortami trawiastymi w tym roku, jednak patrząc na formę, stawiana jest w roli faworytki do zwycięstwa w londyńskiej imprezie.
Gwiazdy tenisa kierują słowa uznania w kierunku Polki. Jedną z nich jest była liderka rankingu deblistek Jelena Wiesnina, która podkreśliła, że Świątek w całości oddaje się tenisowi, do gry podchodzi z czystą głową, a jej zaletą jest wszechstronność.
- Ma kompletną grę. Bardzo dobrze porusza się na korcie, popełnia minimalną ilość błędów. Ta dziewczyna gra bardzo mądrze i dostraja się poprawnie do wszystkich meczów. Jest zasłużenie liderką kobiecego rankingu – mówiła w rozmowie z RIA Novosti Sport.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie sceny możemy zobaczyć bardzo rzadko. Co tam się działo!
Rosjanka przyznała również, że póki co nie widzi zawodniczek, które mogłyby pokonać świetnie dysponowaną młodą tenisistkę. Zastanawia się jednak, jak byłoby w przypadku jej konfrontacji z takimi gwiazdami jak Ashleigh Barty, Serena Williams,
Simona Halep czy Maria Szarapowa. To właśnie u tej ostatniej doszukiwałaby się największych szans na zwycięstwo z 21-latką.
- Mogłaby ją zmiażdżyć mocą i mocnymi zagraniami – stwierdziła. Przypomnijmy, że Szarapowa jest zwyciężczynią 36 turniejów singlowych i srebrną medalistką igrzysk olimpijskich w Londynie w 2012 roku. Pod koniec lutego 2020 roku ogłosiła zakończenie kariery.
Wimbledon zostanie rozegrany w dniach 27 czerwca – 10 lipca. W piątek o godz. 11 poznamy przeciwniczkę Świątek w pierwszej rundzie. Jeśli Polka trafi na wracającą po roku Serene Williams to zapowiada się bardzo emocjonujące spotkanie.
czytaj także:
Niewykorzystana szansa Magdy Linette
Co tam się działo! Sensacje w Eastbourne