Były najlepszy niemiecki tenisista zakończył karierę

Getty Images / Ryan Pierse/ATP Tour / Na zdjęciu: Philipp Kohlschreiber
Getty Images / Ryan Pierse/ATP Tour / Na zdjęciu: Philipp Kohlschreiber

Po 21 latach spędzonych w tourze tenisową rakietę na kołku zdecydował się zawiesić Philipp Kohlschreiber. Niemiecki tenisista rozegrał ostatni w karierze mecz podczas eliminacji do Wimbledonu 2022.

Urodzony w Augsburgu tenisista skończy w październiku 39 lat. Ostatnie sezony były dla niego trudne ze względów zdrowotnych. Nie był już w stanie zachować miejsca w Top 100, w którym z przerwami utrzymywał się aż przez 16 lat. Jako 230. rakieta świata poleciał na eliminacje do Wimbledonu 2022. W poniedziałek pokonał Francuza Gregoire'a Barrere'a 6:2, 6:2, ale w środowym meczu II rundy przegrał z Kazachem Michaiłem Kukuszkinem 7:6(4), 3:6, 4:6.

- To była bardzo długa podróż, mam z niej wspaniałe wspomnienia. Zwłaszcza tutaj, z Wimbledonu, z moim największym sukcesem w Wielkim Szlemie - powiedział Kohlschreiber, cytowany przez Niemiecki Związek Tenisowy.

W 2012 roku Niemiec dotarł do ćwierćfinału Wimbledonu. Po tym sukcesie wspiął się na najwyższą w karierze 16. pozycję w rankingu ATP. Oprócz tego wielokrotnie osiągał IV rundę w trzech pozostałych imprezach wielkoszlemowych. Na jego koncie jest osiem tytułów wywalczonych w singlu i siedem w deblu.

"Kohli" z dumą reprezentował kraj w rozgrywkach drużynowych. W Pucharze Davisa wystąpił w 23 spotkaniach i zdobył dla Niemiec 24 punkty (20 w singlu i 4 w deblu). Jego łączny bilans gier w tourze to 478-387. W ciągu 21 lat gry na zawodowych kortach zarobił ponad 13,7 mln dolarów.

W ostatnich dniach karierę zdecydował się zakończyć również Ruben Bemelmans. 34-latek zajmował najwyżej 84. miejsce w rankingu ATP. Miał jednak udział w sukcesach reprezentacji. Z drużyną Belgii dwukrotnie wystąpił w finale Grupy Światowej Pucharu Davisa (2015, 2017), lecz za każdym razem lepsi byli rywale (odpowiednio Brytyjczycy i Francuzi). Co ciekawe, Bemelmans został trenerem tenisisty, z którym rozegrał ostatni mecz, Zizou Bergsa.

Czytaj także:
Rekordowy Wimbledon. Świątek i Hurkacz powalczą o fortunę
"Nie popadałbym w hurraoptymizm". Ekspert wskazał, co szwankuje u Hurkacza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!

Komentarze (1)
avatar
Hoe Eye
23.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafał S. Ty jako Stary psycho fan Nadala powinieneś wiedzieć, czy Kholszrajber nie grał czasem, jak syn globalistów mógł grać na słynnej "blokadzie stopy? ,. Mógłby" legalnie "także okradać z Czytaj całość