Do finału miksta międzynarodowych mistrzostw Francji dotarły dwa duety, które w Paryżu po raz pierwszy zdecydowały się na wspólną grę. Ena Shibahara i Wesley Koolhof zostali rozstawieni z drugim numerem. Natomiast Ulrikke Eikeri i Joran Vliegen byli niżej notowaną parą i dostali się do drabinki jako jedni z ostatnich. Cała czwórka celowała w premierowe wielkoszlemowe mistrzostwo, dlatego emocji na korcie Philippe'a Chatriera nie zabrakło.
Najwięcej działo się w pierwszym secie. Shibahara i Koolhof obronili dwa break pointy w trzecim gemie, a następnie zdobyli przełamanie na 3:1. Nie utrzymali jednak przewagi i w dziewiątym gemie Eikeri i Vliegen odrobili stratę. Decydujący okazał się więc tie break. W rozgrywce tej norwesko-belgijski duet nie wykorzystał prowadzenia 5-2 i przegrał pięć kolejnych punktów.
Drugą partię Shibahara i Koolhof rozpoczęli odpowiednio skoncentrowani. W trzecim gemie popisali się kilkoma udanymi zagraniami na returnie i przełamali serwis Eikeri. Po zmianie stron ponownie zaatakowali, tym razem przy podaniu Vliegena. Dwa przełamania rozstrzygnęły losy drugiego seta i całego spotkania. W ósmym gemie Japonka wykorzystała pierwszą piłkę meczową, posyłając asa serwisowego.
Po 89 minutach mistrzami wielkoszlemowymi w grze mieszanej zostali Shibahara i Koolhof, którzy pokonali Eikeri i Vliegena 7:6(5), 6:2. Otrzymają za to czek na sumę 122 tys. euro do podziału. Warto dodać, że Holendrowi pomaga nasz były utytułowany deblista, Mariusz Fyrstenberg.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny
czwartek, 2 czerwca
finał gry mieszanej:
Ena Shibahara (Japonia, 2) / Wesley Koolhof (Holandia, 2) - Ulrikke Eikeri (Norwegia) / Joran Vliegen (Belgia) 7:6(5), 6:2
Czytaj także:
Kosmiczny pojedynek Rafaela Nadala i Novaka Djokovicia w Paryżu. Padł rekord!
Pierwszy tenisista w półfinale Rolanda Garrosa. Mecz o wysokim napięciu
ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"