Z powodu kontuzji pleców z zawodów wycofał się mistrz Europy U-15 Patryk Żyworonek, a w tej sytuacji liderem najmłodszej polskiej reprezentacji został Samuel Michna, jego kolega klubowy z Palmiarni Zielona Góra. Szansę na dobry wynik miał również Aleks Pakuła z Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki.
W piątek Michna wygrał z Aleksem Pakułą 4:3 i Francuzem Sandro Cavaille 4:1, a poniósł porażkę z Węgrem Markiem Gergelym 1:4. Dobrą grę wychowanek UKS Lis Sierakowice kontynuował w sobotę, pokonując wicemistrza kontynentu Rumuna Roberta Istrate 4:0 i Włocha Francesco Trevisana 4:2. Przegrał zaś z innym Włochem Danilo Faso 2:4.
Po dwóch trzecich rywalizacji zadecydowanie prowadził Danilo Faso – 12 punktów i komplet 6 zwycięstw, a za jego plecami trwała walka o pozostałe medale. Po 10 pkt miało na koncie czterech pingpongistów: Francesco Trevisan, Mark Gergely, Michna i Turek Gorkem Ocal.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
W niedzielę Michna zagrał na 100 procent, triumfując w meczach z Czechem Janem Skaldą 4:2, Słowakiem Pavolem Kokavcem 4:1 i Gorkemem Ocalem 4:2. Spotkanie z tureckim rywalem decydowało o ostatecznej kolejności, a Polak stanął na wysokości zadania.
Aleks Pakuła zakończył zawody na ósmym miejscu. Okazał się lepszy m.in. od Roberta Istrate, który pokonał jedynie dwóch zawodników i zajął dziewiątą pozycję.
Polscy kadeci debiutowali w TOP 10, zaś po raz trzeci wystąpił najbardziej doświadczony z męskiej kadry narodowej 19-letni Mateusz Zalewski (Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów). I niewiele zabrakło, aby sięgnął po medal.
W piątek wygrał ze Słowakiem Samuelem Arpasem 4:2 i doznał dwóch porażek, w tym – jak się później, okazała się kluczowa... - z Portugalczykiem Tiago Abiodunem 3:4. Kolejnego dnia Polak wygrał kolejno z Rumunem Dragosem Bujorem 4:1, Belgiem Tomem Closset 4:0 i Hiszpanem Danielem Berzosą 4:3. W tabeli był już piąty, ale ze stratą zaledwie punktu do lidera Niemca Andre Bertelsmeiera i plasujących się za nim Francuza Flaviena Coton i Węgra Davida Szantosiego.
Zalewski poszedł za ciosem i w niedzielę pokonał Davida Szantosiego 4:3 i Chorwata Leona Benko 4:1. W ostatniej kolejce uległ 0:4 zwycięzcy turnieju Coton. Gdyby reprezentant Polski miał na koncie 4:3 z Tiago Abiodunem (zamiast 3:4), cieszyłby się z medalu. Ale i czwarte miejsce jest pozytywnym rezultatem.
W juniorkach zmagań nie dokończyła jedna z faworytek Zuzanna Wielgos (Fibrain AZS Politechnika Rzeszów), a przyczyną kontuzja mięśniowa. Anna Brzyska (Start Nadarzyn) była szósta, a Natalia Boganowicz (STK Sveta Nedelja/Chorwacja) siódma. Tylko Brzyska grała z tegoroczną TOP 10 złotą medalistką Ukrainką Weroniką Matiuniną.
Do zawodów kadetek zakwalifikowała się Maja Łakoma (Dojlidy Białystok), a niestety w przeddzień kontuzja barku wykluczyła z gry Katarzyna Rajkowska (Start Nadarzyn). Niestety Mai Łakomej nie udało się ani razu zwyciężyć, chociaż po 3:2 prowadziła z Rumunką Andreeą Baiasu i Węgierką Norą Dohoczki; z tą ostatnią przegrała w 7 secie 20:22 (1). Złoto wywalczyła Czeszka Hanka Kodetova.
Medaliści TOP 10 w Grodzisku Mazowieckim:
Kadeci:
1. Danilo Faso (Włochy)
2. Samuel Michna (Polska)
3. Francesco Trevisan (Włochy)
...
8. Aleks Pakuła (Polska)
Kadetki:
1. Hanka Kodetova (Czechy)
2. Koharu Itagaki (Niemcy)
3. Lisa-Sophie Wang (Niemcy)
...
10. Maja Łakoma (Polska)
Juniorzy:
1. Flavien Coton (Francja)
2. Andre Bertelsmeier (Niemcy)
3. Tiago Abiodun (Portugalia)
4. Mateusz Zalewski (Polska)
Juniorki:
1. Weronika Matiunina (Ukraina)
2. Clea De Stoppeleire (Francja)
3. Nina Guo Zheng (Francja)
...
6. Anna Brzyska (Polska)
7. Natalia Bogdanowicz (Polska)