We wtorek 30 lipca o godz. 19:30 polskie szpadzistki w składzie Renata Knapik-Miazga, Aleksandra Jarecka, Martyna Swatowska-Wenglarczyk i Alicja Klasik zawalczą o brązowy medal w turnieju drużynowym Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu. Po emocjonującej porażce w półfinale z reprezentantkami gospodarzy (39:45) ich rywalkami będą Chinki.
Przedstawicielki Państwa Środka wyraźnie przegrały swój bój w 1/2 finału z Włoszkami (24:45), ale w ćwierćfinale po dość wyrównanych pojedynkach wyeliminowały faworyzowane Ukrainki (45:41). Ciekawostką jest też to, że w rankingu światowym FIE zajmują obecnie 5. miejsce, czyli są o dwie pozycje niżej od naszych dziewczyn.
Jeszcze niedawno Chinki były jedną z potęg drużynowej szpady. W 2015 i 2019 roku zdobywały złote medale mistrzostw świata, a na innych imprezach regularnie stawały na podium. Po przerwie związaną z pandemią COVID-19 znalazły się jednak w kryzysie. Na IO w Tokio skończyły rywalizację tuż za podium, a w ostatnich czempionatach globu odpadały już w 1/8 finału.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Przemysław Babiarz zawieszony. "Obie strony powinny sobie podać ręce"
Chiny w turnieju drużynowym szpadzistek walczą w składzie: Sun Yiwen, Tang Junyao, Yu Sihan i Xu Nuo. Najlepiej znana jest pierwsza z wymienionych, która przed trzema laty zdobyła złoty medal igrzysk indywidualnie. Na obecnych odpadła jednak już w ćwierćfinale, a w rankingu FIE jest klasyfikowana na 9. miejscu.
Warto przypomnieć, że Polki to aktualne drużynowe mistrzynie świata. Transmisję ich pojedynku o brązowy medal IO pokażą stacje TVP Sport i Eurosport.