1 
Niedzielny poranek na strzelnicy w Chateauroux na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024 rozpoczął się od eliminacji w karabinie pneumatycznym z 10 metrów. Wśród 44 zawodniczek znalazły się dwie reprezentantki Polski - Julia Piotrowska oraz Aneta Stankiewicz. Walka toczyła się o osiem pierwszych miejsc, które premiowane były awansem do finału igrzysk olimpijskich 2024.
Bardzo dobrze rozpoczęła Julia Piotrowska, która uzyskała wyniki 10,8 i 10,9 w dwóch pierwszych strzałach i była liderką z rezultatem 21,7. Aneta Stankiewicz w tym samym czasie uzyskała wynik 20,9 i była niżej notowana.
Nie wszystkie zawodniczki jednak strzelały równo. Część z nich oddawała szybciej strzały, jednak biorąc pod uwagę średni wynik, to Julia Piotrowska cały czas utrzymywała czołową lokatę. Aneta Stankiewicz natomiast oddawała wolniej swoje próby od rywalek, ale nie były to też najwyższe wyniki, przez co druga z naszych reprezentantek była w trzeciej dziesiątce.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Świątek murowaną kandydatką do złota? "Rzadko to się zdarza"
Końcówka pierwszej serii w wykonaniu Piotrowskiej była nieco słabsza, przez co Polka spadła w klasyfikacji, ale nadal utrzymywała się na miejscu premiowanym awansem do finału. Aneta Stankiewicz starała się odrabiać straty, ale nie wychodziło jej to zbyt skutecznie i cały czas była daleko od czołowej ósemki.
Druga i trzecia seria w wykonaniu Julii Piotrowskiej były nieco słabsze. Przez moment była ona w klasyfikacji nawet za Anetą Stankiewicz, która poprawiała swoje wyniki i była blisko awansu do finału. Z czasem jednak obie Polki plasowały się w drugiej dziesiątce i finał im się oddalał.
Czwarta i piąta seria na poziomie 104,3 punktu w wykonaniu Stankiewicz nie dawała jej wielkiego awansu. Piotrowska w drugiej części rywalizacji ponownie prezentowała się dobrze, uzyskując odpowiednio wyniki 105,1 punktu, 104,7 punktu oraz 105,4 punktu w szóstej serii. To wszystko jednak było za mało, aby awansować do najlepszej ósemki.
Ostatecznie Julia Piotrowska zajęła 13. miejsce, a Aneta Stankiewicz była dopiero 21. w eliminacjach karabinu pneumatycznego na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024.
Czytaj także:
Tysiące podpisów. Powstała petycja ws. Babiarza
Nie pogodził się z wynikiem. Po walce ruszył do sędzi
na Instagramie 
na Facebooku 
