- Na chwilę obecną trwają rozmowy z różnymi federacjami. Ja swoje losy powierzyłem Arturowi Ostaszewskiemu z grupy Shocker MMA, która cały czas się rozwija. Wydaje mi się, że przemawiają się za tym również wyniki sportowe - mówi Albert Odzimkowski, który negocjuje kontrakt z kilkoma organizacjami.