Na konferencji zapowiadającej Prime Show MMA 3 poznaliśmy najważniejsze wydarzenia kolejnej gali. Na czwartym wydarzeniu tej federacji w walce wieczoru wystąpią Kasjusz Życiński i Paweł "Popek" Mikołajuw. Natomiast w co-main evencie zobaczymy walkę pań (więcej TUTAJ).
Okazuje się, że to nie wszystko. W wywiadach z mediami swoją przyszłość zdradził Adam Soroko. Były więzień, który niezbyt udanie rozpoczął przygodę z freak fightami - najpierw uciekł na kilka godzin przed debiutem, a potem brutalnie skończył go Paweł Tyburski.
Po gali Prime Show MMA 2 Adam Soroko zniknął na kilka miesięcy. Teraz jednak wrócił do Polski i zdradził, że zobaczymy go na gali Prime Show MMA 4. Co ciekawe, do kolejnej walki chce przytyć aż... 30 kilogramów. Na kolejnym wydarzeniu chciałby ważyć ok. 120 kilogramów.
ZOBACZ WIDEO: Było klepnięcie? Artur Szpilka skomentował to, co stało się walce Janikowski - Breese
W rozmowie z Mateuszem Kaniowskim wskazał również potencjalnego rywala. Soroko nie ukrywa, że chciałby znów znaleźć się w zestawieniu z Damianem "Stiflerem" Zduńczykiem. Dodał jednak, iż nie będzie wybrzydzał i potrzebuje pieniędzy, dlatego weźmie walkę z każdym.
Gala Prime Show MMA 3 odbędzie się w sobotę, 1 października. W main evencie zobaczymy walkę Pauliny Hornik i Martyny "Pysi" Zbirańskiej. Poza tym starciem odbędzie się jeszcze 11 pojedynków (więcej szczegółów TUTAJ).
Zobacz także: Mariusz Pudzianowski zgasił hejterów
Zobacz także: Prime Show MMA zdecydowało się na odważny krok