Jak się okazuje, nie ma gali freak fightowej, na której nie byłoby problemów z umówionym limitem kilogramów. Niedawno było spore zamieszanie z Amadeuszem Roślikiem, który przekroczył limit o ponad 5 kilogramów i nawet nie walczył, aby zbić tę wagę.
Natomiast przed galą Fame MMA 14 największe problemy z wagą miał Mateusz Murański. Przekroczył on limit wagowy umówiony na walkę z Alanem Kwiecińskim o 4,5 kilograma. Jednakże podjął rękawicę zbijania wagi i ostatecznie to mu się udało. Sam przyznał, że nie było to takie łatwe.
- Bardzo dużo mnie to kosztowało. Do tej walki ogólnie zbiłem 15 kilogramów i dzisiaj musiałem zrzucić te ostatnie 4,5 kilograma - mówił Mateusz Murański podczas oficjalnej ceremonii ważenia.
Żaden z innych zawodników sobotniej gali Fame MMA 14 nie miał podobnych problemów z wagą. Wszyscy zdołali się wyrobić w umówionych limitach. To nam zwiastuje ciekawe pojedynki.
Warto zwrócić uwagę na walkę Adama Josefa z Mateuszem Januszem. To pojedynek z największą różnicą wagową, bowiem różni tych zawodników niemal 17 kilogramów. Natomiast w walce Piotra Szeligi z Normanem Parke'em ta różnica jest mniejsza niż zakładano. Ostatecznie wyniosła ona niespełna 8 kilogramów.
Wyniki ważenia przed Fame MMA 14:
Walka wieczoru: Tomasz "Gimper" Działowy (79,9 kg) - Mateusz "Tromba" Trąbka (80,8 kg)
co-main event: Monika Kociołek (58,4 kg) - Agata "Fagata" Fąk (58,6 kg)
co-main event: Marcin "Xayoo" Majkut (70,8 kg) - Sergiusz "The Nitrozyniak" Górski (67,9 kg)
Piotr Szeliga (96,2 kg) - Norman Parke (88,6 kg)
Maksymilian "Wiewiór" Wiewiórka (76,8 kg) - Krystian "Krycha UFC" Wilczak (76,6 kg)
K-1: Mateusz "Matt Fit Lovers" Janusz (79,9 kg) - Adam "AJ" Josef (96,8 kg)
Alan "Alanik" Kwieciński (85,6 kg) - Mateusz Murański (95,2 kg)
Mariusz "Hejter" Słoński (73,4 kg) - Dawid Malczyński (77,2 kg)
Katarzyna "Lala Laluna" Alexander (69 kg) - Wiktoria Jaroniewska (64 kg)
Zobacz także: Impreza na media treningu Alana Kwiecińskiego
Zobacz także: Boxdel skomentował zachowanie Murańskiego
ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut. Cios idealny! "Skleił się z twarzą!"