Afera w USA. Tak się bawił w klubie nocnym

Dziecko do matki w sklepie. Pudzianowski zdębiał

O jego zachowaniu dyskutowały całe Stany Zjednoczone. Trener Jacksonville Jaguars - Urban Meyer - postanowił umilić sobie czas po kolejnej przegranej prowadzonej przez niego drużyny. Wybrał się ze znajomymi do miasta i wyszła z tego wielka afera.

Na wideo (poniżej) szkoleniowiec siedział na barowym stołku, a o jego krocze ocierała się dużo młodsza blondynka.

Kobieta pochwaliła się w mediach społecznościowych, że trener z nią wówczas flirtował. To również nie uszło uwadze fanów.

Pikanterii dodaje fakt, że żona Urbana Meyera, Shelly, w tym samym czasie zajmowała się wnukami. Na wspólnych zdjęciach, które wrzucała, brakowało tylko dziadka. Ten wolał korzystać z uroków nocnego życia.

Mimo kontrowersyjnego zachowania, Meyer otrzymał drugą szansę od swojego klubu. - Doceniam wyrzuty sumienia Urbana, które moim zdaniem są szczere. Teraz musi odzyskać nasze zaufanie i szacunek - mówił kilka tygodni temu Shad Khan, właściciel Jacksonville Jaguars.

Meyer nie wykorzystał jednak tej szansy. Został zwolniony. Zaważyły o tym wyniki sportowe osiągane przez jego zespół. Jaguars wygrali tylko 2 z 13 spotkań w sezonie 2021/22 i zajmowali ostatnie miejsce w tabeli.

- To jeden z powodów, dla których podjąłem tę pracę. Nadal uważam, że Shad jest wspaniałym właścicielem. Jestem załamany, że nie byliśmy w stanie iść do przodu - powiedział o swoim zwolnieniu Urban Meyer dla NFL Network.

Meyer z każdym tygodniem tracił posłuch w szatni. Wdał się w kilka mniejszych konfliktów z zawodnikami, a ci po czasie przestawali mu ufać. Projekt sportowy w Jacksonville nie miał prawa się udać.

Zobacz także:
"On się zeszmacił". Były selekcjoner nie przebiera w słowach ws. Sousy
Sousa nie traci czasu. Wyciekło, jaki transfer planuje w Flamengo