Anna Lewandowska padła ofiara oszustów. Przestrzega, by nie dać się nabrać

Koronawirus. Centrum fitness ma sposób na obejście decyzji rządu. Będzie sklepem i... kościołem

Oszuści zachęcają do brania udziału w konkursie, korzystając w wizerunku znanych w internecie osób. Twierdzą, że wystarczy się tylko zarejestrować, a wiele osób wygra pieniądze.

Na czym polega oszustwo? Wymagane jest wysłanie sms-a, którego koszt to około 30 złotych. Operatorzy często blokują możliwość wysyłania czegokolwiek na numery premium, ale nie każdy korzysta z tej opcji. Tym samym zasilamy konto oszusta, np. w jakiejś grze.

Anna Lewandowska zamieściła ostrzeżenie na swoim Facebooku. Dołączyła screen, na którym widać, że ktoś założył podszywające się pod nią konto "Anna Lewandowska live". Widoczny jest też Robert Lewandowski. Jego żona przestrzega, że to nie jej konto i prosi o zgłaszanie go. To bezprawne wykorzystywanie wizerunku rodziny Lewandowskich.

Jej obserwatorzy w komentarzach informują, że takie strony pojawiają się od dawna, ale od piątku ich występowanie miało się nasilić.