- Let's go Bayern Monachium! - napisał Robert Lewandowski w komentarzu do zdjęcia zamieszczonego na Instagramie. Na fotografii widzimy kapitana Biało-Czerwonych, stojącego przed telewizorem z uniesionym kciukiem do góry. Tak na marginesie, telewizor wygląda na potężny.
W taki sposób "Lewy" kibicował kolegom z drużyny w wyjazdowym meczu Bundesligi przeciwko Bayerowi Leverkusen (padł remis 0:0). Najskuteczniejszy napastnik mistrza Niemiec nie mógł wystąpić w spotkaniu rozegranym na BayArenie w Leverkusen z powodu zawieszenia za żółte kartki.
Tym samym Bawarczycy stracili dwa punkty ze swojej potężnej przewagi, którą mają nad drugim w tabeli - RB Lipsk. Bayern ma aktualnie osiem punktów przewagi, do końca sezonu pozostało do rozegrania pięć kolejek.
Polak, który leczył ostatnio uraz barku, ma być gotowy do gry na pojedynek rewanżowy z Realem Madryt (we wtorek 18 kwietnia). W pierwszym starciu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów na Allianz Arenie aktualni wicemistrzowie Hiszpanii zwyciężyli 2:1.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wielka wpadka Oscara! Zmarnował dwa karne w jedenaście minut
Otwieram konserwę turystyczną a tam RL9
Idę do łazienki otwieram drzwi podchodzę do kibla, cofam sie "może odleję się do zlewu" NIE ryzykuję i delikatnie Czytaj całość
Nowa seria "Ustarka" z RL9, dlaczego krzywo zamontowano telewizor na niedomalowanej ścianie. Czy może to złudzenie optyczne?
I tu wstawimy reklame jakiegoś producenta farb.