Aryna Sabalenka urodziła się w Mińsku, ale każdy kto interesuje się kobiecym tenisem wie, że to nie tam mieszka na co dzień. Białorusinka już dawno na swoje miejsce do życia wybrała Miami i w najnowszym wywiadzie wyjaśniła dlaczego.
Liderka rankingu WTA podkreśliła, że energia tego miasta idealnie jej odpowiada, a sama lokalizacja jest dla tenisistki bardzo komfortowa. - Miami jest pięknym i wygodnym miejscem do gry w tenisa - zaznaczyła zawodniczka.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień
W rozmowie z championat.com Aryna Sabalenka opowiedziała o swojej przeprowadzce i zdradziła, co najbardziej ceni w nowym miejscu zamieszkania.
- Podoba mi się wszystko w Miami! To miasto ma wszystko, czego potrzebujesz: świetne sklepy, pyszne jedzenie, plażę, sztukę i imprezy. Cokolwiek chcesz zrobić, znajdziesz tutaj - ekscytowała się tenisistka.
Sabalenka ujawniła również, gdzie można ją spotkać. - Kiedy jestem w Miami, można mnie znaleźć w Bal Harbour lub jednej z moich ulubionych restauracji: Casadonna, Huston's lub Makoto - zdradziła. Jak przyznała, rzadko gotuje, dlatego często odwiedza swoje ulubione lokale.
Ze względu na napięty harmonogram turniejowy tenisistka rzadko spędza czas w swoich nieruchomościach. W Miami posiada dwa apartamenty na obrzeżach miasta i jeden w centrum. Oprócz tego dysponuje również mieszkaniem w Mińsku.
Białorusinka przygotowuje się obecnie do turnieju w Indian Wells i liczy na lepszy wynik niż w ostatnich startach w Dosze i Dubaju. Jej poprzednie występy nie były udane, ale sama tenisistka nie ukrywa, że jest zmotywowana do poprawy.
Przypomnę, że w 2016 roku apartament w Miami na Florydzie zakupiła Isia Radwańska.
Wiele innych tenisistek również posiada tam nieruchomości. Dla za Czytaj całość