24-letni Isco wywołał spore zamieszanie w mediach społecznościowych. Pomocnik Real Madryt wrzucił do sieci zdjęcie, na którym widać... torebkę chipsów z herbem FC Barcelona na opakowaniu. Paczka leży na stole, przy którym siedzi piłkarz "Królewskich".
Chwilę potem piłkarz podmienił fotografię - na nowym zdjęciu nie było już chipsów - ale wpadka Isco nie mogła umknąć internautom. - Nie przechodzę do Barcy!! Zdjęciem chciałem powiedzieć, że ich zjemy!! Przy okazji, to nawet ich nie próbowałem! To moi przyjaciele chcieli zrobić sobie ze mnie żarty - napisał na Twitterze.
W ostatnich tygodniach w mediach nie brakowało spekulacji na temat piłkarskiej przyszłości reprezentanta Hiszpanii, którego obecna umowa z Realem wygasa w czerwcu 2018 roku.
Isco posted a pic with Barça crisps, then deleted that and posted another pic without it. pic.twitter.com/mXkh9sNGDK
— Leo Messi (@messi10stats) 6 kwietnia 2017
Zawodnik klubu z Santiago Bernabeu znalazł się w kręgu zainteresowań Barcelony, która miała oferować mu - za sam podpis na kontrakcie - 20 mln euro. Dziennik "AS" dowiedział się jednak, że Isco najprawdopodobniej przedłuży kontrakt z Realem i otrzyma podwyżkę (z 3 na 8 mln euro za sezon).
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Kliczko haruje przed walką z Joshuą. Wygląda rewelacyjnie
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)