Kompromitująca porażka z Islandią (wynik 1:2) w 1/8 finału Euro 2016 sprawiła, że na głowy reprezentantów Anglii wylała się lawina krytyki.
Przed rozpoczęciem fazy pucharowej Wayne Rooney zapowiadał walkę o awans do finału francuskiego turnieju, ale "Wikingowie" z Islandii szybko sprowadzili największą gwiazdę "Synów Albionu" i ich kibiców na ziemię.
Euro 2016: kibice z Islandii uczyli się dopingu od Polaków
W czwartek Rooney znowu trafił na pierwsze strony kolorowych magazynów. Tym razem nie chodzi jednak o futbol. Hitem sieci zostało zdjęcie, na którym widzimy, jak piłkarz Manchesteru United i jego małżonka - Coleen - siedzą w samolocie brytyjskich tanich linii lotniczych.
Angielskie WAGs pożegnały Euro. Ich miny mówią wszystko
Para poleciała na urlop na Ibizę, a koszt jednego biletu u tego przewoźnika niskobudżetowego to jedyne 88 funtów (ok. 470 zł). - Zarabia 250 tys. funtów tygodniowo. Kiedyś lekką ręką wydawał pieniądze na wakacje na prywatnym jachcie, a teraz... Czasy się zmieniają - komentuje zdjęcie "The Sun".
Wayne and Coleen Rooney spotted on £88 flight to Ibiza https://t.co/F4ikznYd12 pic.twitter.com/gEukksiMF1
— The Sun Football (@TheSunFootball) 30 czerwca 2016
Opracował PB
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: mają patent na Barcelonę. Pomógł strzał rozpaczy