Reprezentacja Islandii to jedna z największych sensacji na Euro 2016. Piłkarze z tej niewielkiej wyspy zajęli drugie miejsce w grupie F i wyprzedzili Portugalię naszpikowaną gwiazdami.
Teraz przed Islandczykami bardzo trudny bój w 1/8 finału. Rywalem będzie Anglia, która jest wymieniana w gronie kandydatów do wygrania turnieju. Czy będzie kolejna sensacja? Mieszkańcy wyspy wierzą, że tak. Jedna z firm turystycznych wpadła nawet na nietypowy pomysł.
Gudbjartur Jonsson z "North Sailing" zaoferował 23 darmowe bilety dla angielskich piłkarzy na wypoczynek w ich ośrodku w północnej Islandii. To ma być rekompensata "za zranioną dumę po porażce z Islandią".
- Biedni angielscy piłkarze nie będą mogli od razu wrócić do swojego kraju, bo miliony fanów będą wściekłe, że przegrali z małym państwem. Dlatego oferujemy im jeden dzień spokojnego wypoczynku w małym miasteczku, wśród pięknej przyrody, gdzie będą mogli oglądać wieloryby - mówi Jonsson.
W poniedziałek przekonamy się, czy podopieczni Roya Hodgsona będą musieli rozważyć tę propozycję.
Opracował CYK
ZOBACZ WIDEO w Bayernie idzie mu lepiej. Lewandowski wśród gwiazd klubu