Kiedy Kowalczyk zrzuca strój sportowy i pokazuje swoje drugie oblicze, fanom płci przeciwnej szybciej biją serca. Mistrzyni olimpijska z Soczi jest elegancka, delikatna i pełna seksapilu.
We wtorek Kowalczyk pokazała na jednym z portali społecznościowych zdjęcie w krótkiej, czarnej sukience. Jest to projekt Ranity Sobańskiej, polskiej projektantki, która jest dyrektor kreatywną marki 4F i przygotowuje m.in. stroje dla polskiej reprezentacji olimpijskiej.
"Sport + elegancja. Dziękuję Ranicie Sobańskiej za sukienkę! Jak się podoba?" - zapytała fanów utytułowana sportsmenka z Kasiny Wielkiej.
Kibice odebrali ją bardzo pozytywnie. Wiele osób podkreśliło piękny, szeroki uśmiech Kowalczyk. Innym spodobały się nogi sportsmenki. Ktoś nawet porównał biegaczkę do... Anny Lewandowskiej, żony piłkarza reprezentacji Polski, Roberta Lewandowskiego.
Rzeczywiście Kowalczyk jest do niej podobna? Zobacz i oceń.
Opracował PS
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: posłał rywala na deski i... wypadł z ringu! Kuriozalne sceny podczas walki
Czy Justyna Kowalczyk przypomina ci na tym zdjęciu Annę Lewandowską? 
Mówią, że o gustach się nie dyskutuje. Mówią też, że jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki.