Borthwick-Jackson to piłkarz dość wyjątkowy. Pod koniec zeszłego roku było o nim głośno, bo przyjechał na trening... Corsą. Wart 11 tysięcy funtów pojazd wyglądał dość zabawnie na tle luksusowych wozów innych piłkarzy Manchesteru United.
Zobacz więcej: Małe auto za 11 tys. Tym jeździ na trening piłkarz Man Utd
Teraz angielskie media znowu o nim piszą. A wszystko przez to, że w ośrodku treningowym "Czerwonych Diabłów" pojawił się w towarzystwie swojej matki. "Mama odwiozła piłkarza na trening w Carrington. Borthwick-Jackson siedział na fotelu pasażera w Volvo" - napisał "Daily Mail".
Injured Man United youngster Cameron Borthwick-Jackson gets lift to training with his mum https://t.co/y6vKz7tw9h pic.twitter.com/cJ4FaR0ecI
— MailOnline Sport (@MailSport) luty 24, 2016
18-letni obrońca, który ma na koncie występy w młodzieżowych reprezentacjach Anglii, zadebiutował w Premier League w listopadowym meczu z West Bromwich Albion. W czwartkowym spotkaniu o 1/8 finału Ligi Europy nie zagra, ponieważ w weekend nabawił się kontuzji.
Opracował PS
[b]Zobacz wideo: Man City awansuje po raz pierwszy do ćwierćfinału Ligi Mistrzów?
[/b]