Gdy na początku października 2024 roku Wojciech Szczęsny został oficjalnie ogłoszony jako piłkarz FC Barcelony, wraz z nim przeniosła się do katalońskiej stolicy jego rodzina. Hiszpańskie media sporo pisały na temat tego, jak Marina Szczęsna czuje się w nowej lokalizacji. Nie zabrakło wówczas głosów, że nie wszystko jest w porządku. Wszelkie spekulacje uciął sam były reprezentant Polski.
- Moja rodzina jest wyjątkowo zadowolona. Moja rodzina jest głównym powodem, dla którego się na tę przeprowadzkę zdecydowaliśmy. Zarówno moja żona, jak i syn byli bardzo entuzjastycznie nastawieni na przeprowadzkę do Barcelony - powiedział Szczęsny w rozmowie z Mateuszem Święcickim z Eleven Sports (więcej tutaj).
Marina Szczęsna na pewno nie może narzekać na brak aktywności w Barcelonie. W swoich mediach społecznościowych słynna piosenkarka chętnie dzieli się z internautami urywkami ze swojego życia. Na ich podstawie można stwierdzić, że żona bramkarza "Dumy Katalonii" ma naprawdę miłe towarzystwo.
ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"
W Barcelonie ma przecież możliwość porozmawiania z Anną Lewandowską, a więc żoną Roberta Lewandowskiego. Panie często spędzają ze sobą czas, uczestnicząc w różnych aktywnościach.
Jeśli chodzi o różne zajęcia, to Marina Szczęsna pochwaliła się takim za pośrednictwem mediów społecznościowych. Otóż 35-latka zamieściła zdjęcie na którym widać, jak doskonali umiejętność porozumiewania się w języku kraju, w którym aktualnie się znajduje.
"Lekcje hiszpańskiego" - napisała wprost Marina Szczęsna. To tylko pokazuje, że jeszcze bardziej chce poznać język oraz hiszpańską kulturę.