Ma słynnych rodziców. Teraz i ona jest znana na całą Polskę

Oliwia Bieniuk to córka Jarosław Bieniuk, który w przeszłości był jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich piłkarzy. To efekt nie tylko dobrej gry w tureckich i polskich klubach, ale też związku z Anną Przybylską.

Oliwia to najstarsza z ich córek. Mimo że w październiku będzie miała dopiero 22 lata, jest już rozpoznawalną postacią w polskim show-biznesie.

Uwagę polskich mediów zwróciła już kilka lat temu. Wyróżniono jej niezwykłą urodę, którą bez wątpienia odziedziczyła po swojej mamie. Znana aktorka zmarła przedwcześnie w październiku 2014 roku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol "stadiony świata" w Argentynie

Córka coraz pewniej stawia kroki w świecie show-biznesu. Jej popularność rośnie, co potwierdzają m.in. statystyki w mediach społecznościowych. Na Instagramie zgromadziła niemal 300 tysięcy obserwujących. Szerszej publiczności dała się poznać dzięki występowi w programie "Taniec z Gwiazdami".

W trakcie trwania programu Oliwia przeniosła się do Warszawy. Wtedy żałowała, że nie może często spotykać się ze swoim ojcem, Jarosławem Bieniukiem. Były reprezentant Polski stanowi dla niej ogromne wsparcie na co dzień.

- Szkoda, że nie ma go tu ze mną w Warszawie tak często... Ale tata ma swoje obowiązki i pracę - powiedziała w rozmowie z "Faktem".

Obecnie Oliwia próbuje znaleźć swoje miejsce w show biznesie. 21-latka studiuje aktorstwo, ale wcale nie ma ułatwionego startu w zawodzie. Jeśli chce spełnić marzenia o byciu aktorką, to musi pokazać coś więcej niż to, że jest córką znanej mamy.

- Pogodziłam się z tym. Nigdy nie będę taka jak mama i nawet nie będę próbowała jej dorównać. Jestem inną osobą, mam inny charakter. Nie zastąpię jej, mimo że ludzie oczekują, że będę jak ona. Nie pracuję na nazwisko Anna Przybylska, tylko na Oliwia Bieniuk. Ale wolę, żeby mnie porównywano do mamy niż żebym miała robić coś co mnie zupełnie nie interesuje - mówiła w rozmowie z "Vivą".

W październiku Oliwia Bieniuk skończy 22 lata. Patrząc na jej młody wiek i dotychczasowe działania, jej kariera, jako córki Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka, zapowiada się bardzo interesująco.

Polak prężnie działa za granicą. W Polsce mało kto go zna

Lewandowski znów bohaterem Barcelony. "Król strzelców La Ligi mówi po polsku"