Jeszcze w sobotę Sylwia Dekiert robiła furorę podczas Clout MMA, gdzie wzbudziła zachwyt swoim wyglądem podczas wizyty w studio.
Już w poniedziałek z kolei obrała kierunek na Zatokę Kotorską w Czarnogórze. Cel? Odpoczynek, wakacje.
Jeszcze przed wylotem w mediach społecznościowych pochwaliła się wyjątkowym spotkaniem na lotnisku Chopina w Warszawie.
"Jadąc na urlop, spotkałam Mistrza na lotnisku" - napisała w mediach społecznościowych. Wspomnianym mistrzem okazał się legendarny Włodzimierz Szaranowicz.
"Skoro urlop zaczyna się takim spotkaniem na lotnisku i dodatkowo zmierzamy w tym samym kierunku, wiem że będzie pięknie!" - dodała Dekiert.
Zachwyceni widokiem... Szaranowicza, byli fani dziennikarki. "Cieszy dobra forma Włodka", "Świetnie widzieć legendę", "Brakuje tego Pana", "Wybitna postać", "Człowiek, z którym przebiegło całe moje dotychczasowe życie sportowe" - pisali w komentarzach.
74-letni obecnie Szaranowicz w maju 2017 roku przestał pełnić funkcję dyrektora TVP Sport, a dwa lata później odszedł na emeryturę. - Żegnam się z telewizją i zawodem - przyznał wtedy na antenie stacji, którą jeszcze niedawno dowodził.
Zobacz także:
Ukochana Milika pokazała się w bikini. Zareagowała Ewa Chodakowska
Anglicy zakochani po uszy. Piszą, że to ich nowa królowa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była gwiazda tenisa pokazała się bez makijażu. I jak?