Djoković nagle zaczął śpiewać dla bliskiej osoby. Tak zareagowały trybuny

Twitter / Australian Open / Na zdjęciu od lewej: Dijana i Novak Djoković
Twitter / Australian Open / Na zdjęciu od lewej: Dijana i Novak Djoković

Novak Djoković w środę awansował do ćwierćfinału Australian Open. Po meczu miał dla najbliższych piękną niespodziankę. A dołączyły się do niej trybuny.

W tym artykule dowiesz się o:

Przez tegoroczne Australian Open były lider rankingu ATP idzie jak burza. W środę Novak Djoković grał w ćwierćfinale turnieju z Andriejem Rublowem. Serb nie miał najmniejszego problemu z pokonaniem Rosjanina i wygrał 6:1, 6:2, 6:4.

Po meczu podczas wywiadu doszło do wzruszającej sceny. Djoković skierował słowa do bliskich sobie osób.

- W środę są urodziny mojego fizjoterapeuty, któremu chciałbym życzyć wszystkiego najlepszego. We wtorek urodziny obchodziła moja mama - powiedział Novak Djoković po środowym spotkaniu.

Wtedy też usłyszał, że ktoś z trybun zaintonował piosenkę "Happy Birthday!", która jest anglojęzycznym odpowiednikiem polskiego "Sto lat!". Tenisista dołączył się do akcji i sam zaczął śpiewać.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo pękał ze śmiechu. Wszystko przez tego chłopczyka

Dijana Djoković była wyraźnie wzruszona tym obrotem spraw. Całą sytuację oraz reakcję mamy tenisistki możesz zobaczyć poniżej.

Czytaj więcej:
Kibic przerwał wywiad Białorusince. Tak mu odpowiedziała [WIDEO]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty