W sieci nic nie ginie. Tego na profilu Lewandowskiego mało kto się spodziewał

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Instagram / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Na Twitterze głośno zrobiło się na temat postu, który polubił sam Robert Lewandowski albo osoba prowadząca jego profil w mediach społecznościowych.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=2800]

Robert Lewandowski[/tag] jest obecnie najlepszym polskim piłkarzem na świecie i jednym z najbardziej rozpoznawalnych naszych sportowców.

Bardzo ważną rolę w kontaktach napastnika Barcelony z kibicami odgrywają jego media społecznościowe: profile na Facebooku, Instagramie i na Twitterze.

I właśnie ostatnia aktywność "Lewego" na ostatnim z wymienionych mediów, wywołała duże poruszenie w sieci. Konkretnie fani 34-latka wyłapali, jaki post został przez niego polubiony.

ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!

I tutaj mała niespodzianka, bowiem profil Roberta Lewandowskiego na Twitterze polubił post dotyczący konferencji przed freak fightową galą Fame MMA 17.

Konkretnie chodziło o pytanie młodej kobiety do Marcina Wrzoska, który na Fame MMA 17 zmierzy się z Piotrem Szeligą. Cała scena na konferencji była najprawdopodobniej wyreżyserowana.

"Hej Marcin, odkąd przeszedłeś do freaków, to się do mnie nie odzywasz. Pamiętasz jak fajnie było w KSW? Kiedyś byłam dla Ciebie wszystkim!" - podkreśliła kobieta, która przedstawiła się jako... "ambicja sportowa".

Fot. screen z twittera
Fot. screen z twittera

Warto mieć na uwadze, że profile Roberta Lewandowskiego w mediach społecznościowych najprawdopodobniej prowadzą specjalnie zatrudnione do tego osoby. W związku z tym nie wiemy, czy post dotyczący konferencji Fame MMA 17 polubił sam "Lewy", czy osoba, która prowadzi jego profil.

Czytaj także: "Lewy" poza Barceloną. Tak komentuje się to w Hiszpanii Kucharski i Lewandowski spotkają się w sądzie. Są nowe informacje

Źródło artykułu: WP SportoweFakty