Szef Fame MMA pokazał się bez koszulki. "Kawał roboty"

Instagram / https://www.instagram.com/wojtekgola/ / Wojciech Gola
Instagram / https://www.instagram.com/wojtekgola/ / Wojciech Gola

Wojciech Gola nie obija się na siłowni. Jego trener wrzucił do mediów społecznościowych zdjęcie, na którym szef Fame MMA prezentuje swoje rozbudowane mięśnie górnej partii ciała.

W tym artykule dowiesz się o:

Wojciech Gola jest jednym z współwłaścicieli najbardziej znanej polskiej organizacji freak-fightowej - Fame MMA. Okazuje się, że nie tylko organizuje walki celebrytów, ale i sam dba o swoją sylwetkę.

Od jakiegoś czasu Wojciech Gola współpracuje na siłowni z trenerem gwiazd czyli Mateuszem "Songo" Sową, który czuwa nad poprawą sylwetki u wielu polskich artystów, aktorów czy sportowców.

"Progres" - napisał Sowa obok wspólnego zdjęcia z Golą, na którym zaprezentowali się bez koszulek. Trener (na zdjęciu po lewej stronie) może pochwalić się nienaganną sylwetką, ale i Gola nie może nic sobie zarzucić.

Szef Fame MMA ma wyraźnie zarysowany sześciopak na brzuchu, a także rozbudowane mięśnie ramion i klatki piersiowej. "Dobrze wygląda", "coraz lepiej", "zrobiliście kawał dobrej roboty" - można przeczytać w komentarzach.

Gola dał się poznać opinii publicznej podczas występów w kontrowersyjnym programie MTV - Warsaw Shore. Co ciekawe, sam już 3-krotnie walczył na Fame MMA. Jego bilans to zwycięstwo z Marcinem Krasuckim i dwie porażki z Joelem Morrisem i Dawidem Malczyńskim.

Od lewej, Mateusz Sowa i Wojciech Gola:

Czytaj także:
Pamiętasz słowa Szczęsnego do syna? Bardzo ich pożałował
Piłkarz ma przy sobie skarb. Zachwyca Francuzów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Katarczycy się wściekli, gdy ją zobaczyli. To miss mundialu?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty