Wszystkie karty w skokach narciarskich na nadchodzące igrzyska olimpijskie zostały już odkryte. W poniedziałek - jako ostatni - skład na imprezę czterolecia ogłosili Austriacy. Jak przyznał w tamtejszych mediach trener Andreas Widhoelzl, walka o bilety do Pekinu trwała do sobotniego konkursu w Titisee-Neustadt.
Aż sześciu Austriaków sklasyfikowanych jest w TOP 25 Pucharu Świata, podczas gdy Widhoelzl może zabrać do Pekinu pięciu kadrowiczów. Ostatecznie będą to: Jan Hoerl, Stefan Kraft, Daniel Huber, Manuel Fettner i Daniel Tschofenig.
Czwórka Hoerl, Kraft, Huber i Fettner była niemal pewna wyjazdu. Do samego końca o ostatni bilet walczyli Tschofenig i Philipp Aschenwald. Walkę wygrał ten pierwszy, dzięki czemu w wieku 19 lat pojedzie na swoje pierwsze igrzyska olimpijskie.
Pierwszy konkurs skoczków na igrzyskach olimpijskich odbędzie się już 6 lutego. Wówczas rozstrzygnie się rywalizacja na obiekcie normalnym.
Czytaj także:
- "Blamaż". Mocne komentarze po fatalnym weekendzie Polaków
- Niemieckie media zachwycone. "Rozbudzili złote nadzieje"
ZOBACZ WIDEO: Kłopot okaże się atutem?! Słowa ws. Kamila Stocha napawają dużym optymizmem